- Ze słońcem różnie bywa, czasem lubi się chować za chmury i wtedy produkcja energii jest nieco mniejsza – mówi Roman Mainka, projektant farmy.

- Raz ta energia może być wystarczająca, żeby pokryć zapotrzebowanie całego obiektu dwu, lub trzykrotnie, a w innym momencie będzie to niewystarczające. Dlatego też jest tu magazyn, który akumuluje energię, którą mamy w nadmiarze. Instalacja ta wyprodukuje ponad połowę rocznego zapotrzebowania obiektu w Kamieniu Śląskim.

- Budowa takich farm fotowoltaicznych to nie tylko trend, ale konieczność – przekonuje ks. Zygfryd Gleiser z Sebastianeum Silesiacum. – Słyszymy o katastrofie ekologicznej, o zanieczyszczeniu powietrza, musimy szukać alternatywnych źródeł energii. Słońce jest darmowym źródłem, choć instalacje – jak wiemy – nie są darmowe, ale trzeba w nie inwestować, by przede wszystkim osiągnąć efekt ekologiczny.

Budowa instalacji kosztowała 3,2 mln złotych. 40% pokryło dofinansowanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu. 2 miliony złotych to niskooprocentowana pożyczka.

- To największa w Polsce instalacja z magazynem energii – mówi Maciej Stefański, prezes opolskiego oddziału funduszu. – Możemy powiedzieć, że pół Gogolina mogłoby być zasilana z tego transformatora, z tej energii, która tutaj jest. Daje to wyobrażenie, a jeżelibyśmy przeliczyli to na domku jednorodzinne, to ok. 200 domków moglibyśmy zaopatrzyć w tę energię. Jest to coś niesamowitego.

- Dodatkowym atutem jest to, że tak instalacja nie będzie służyć urzędom, sklepom czy fabrykom, ale sanktuarium – mówi wicewojewoda opolski Violetta Porowska. – Sam pomysł, żeby właśnie w takim miejscu budować magazyn energii i w takim nowoczesnym wydaniu, to jest to fenomen i warto to podkreślać. Innowacyjne, wyjątkowe, ekologiczne i na 500 kW, bo moc też jest przecież ważna.

W ramach projektu budowy farmy fotowoltaicznej w Kamieniu Śląskim powstały także 3 stacje ładowania pojazdów elektrycznych. Kupiono również 3 zasilane prądem auta, z których korzysta załoga Sebastianeum Silesiacum oraz 6 rowerów elektrycznych, które będzie można wypożyczyć w recepcji sanatorium.