W brzeskim zamku dyskutowano o sposobach poszukiwania informacji o przodkach. Za nami kolejna edycja konferencji genealogicznej
Około 300 genealogów z Polski i zagranicy przez ostatnie trzy dni gościło w Zamku Piastów Śląskich w Brzegu. Podczas 6. edycji Ogólnopolskiej Konferencji Genealogicznej, zgłębiali oni swoją wiedzę na temat skutecznych metod ustalania pokrewieństwa.
- Wywiady prowadzimy w rodzinie, najlepiej z najstarszymi osobami. Później sprawdzamy dokumenty domowe. Zobaczymy, jakich wiadomości brakuje, no i wtedy idziemy dalej. Są już specjalne portale, jak na przykład szukajwarchiwach.pl, gdzie możemy już ten zasób zdigitalizowany przez wszystkie archiwa państwowe odnaleźć - wskazuje.
Jak mówi Adam Pszczółkowski ze Związku Szlachty Polskiej, szczegółowe badania dotyczące dziejów danej rodziny, niejednokrotnie pozwalały zweryfikować nieprawdziwe informacje przekazywane z pokolenia na pokolenie.
- Jeżeli już przedstawiamy tego przodka, to przodka należy przedstawić w sposób światły. Że to był wybitny człowiek, bogaty. A nawet jeśli zbiedniał, no to przegrał w karty, czy nieszczęście, wojna była, wszystko stracił. Tymczasem te historie są bardzo różne. Jeżeli ktoś podejmuje te badania, albo rzeczywiście to potwierdzi, albo zaprzeczy temu - wyjaśnia.
Najczęściej wykorzystywanymi przez genealogów dokumentami są akty urzędów stanu cywilnego. Niejednokrotnie pomocne okazują się też księgi parafialne, czy dokumenty z zakładów pracy, szkół lub akta urzędów repatriacyjnych działających po II wojnie światowej.