Symboliczne otwarcie roku w polskich szkołach. Na inauguracjach pojawili się ci, których naukę przerwał wybuch II wojny światowej
Mieli rozpoczynać kolejny rok nauki. W zamian czekało ich wojenne piekło. 80 lat temu dzisiejsze babcie oraz dziadkowie szykowali się do rozpoczęcia roku szkolnego. Zamiast tego czekała ich codzienna walka o przetrwanie.
Aby przypomnieć tych, którym II wojna światowa odebrała dzieciństwo w całej Polsce zorganizowano akcję "Przerwany Marsz". Podczas inauguracji roku szkolnego w szkołach pojawili się ci, którzy w 1939 roku mieli rozpoczynać swoje lekcje, a zastało ich okrucieństwo wojny.
Na Opolszczyźnie świadkowie, tzw. Polskie Dzieci Wojny, pojawili się w Publicznej Szkole Podstawowej w Głuchołazach. Do takiego wydarzenia miało dojść również w Szkole Podstawowej nr 1 w Głogówku, ale z powodów zdrowotnych na spotkanie z uczniami nie mógł dojechać kapitan Marian Markiewicz.
Organizatorzy inicjatywy "Przerwany Marsz" informują, że potrwa ona przez cały wrzesień. Szczegóły dotyczące akcji znajdują się na stronie internetowej www.przerwanymarsz.pl.
Na Opolszczyźnie świadkowie, tzw. Polskie Dzieci Wojny, pojawili się w Publicznej Szkole Podstawowej w Głuchołazach. Do takiego wydarzenia miało dojść również w Szkole Podstawowej nr 1 w Głogówku, ale z powodów zdrowotnych na spotkanie z uczniami nie mógł dojechać kapitan Marian Markiewicz.
Organizatorzy inicjatywy "Przerwany Marsz" informują, że potrwa ona przez cały wrzesień. Szczegóły dotyczące akcji znajdują się na stronie internetowej www.przerwanymarsz.pl.