Zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia usłyszał sprawca napadu na aptekę w Opolu
Do zdarzenia doszło 23 sierpnia, kiedy to zamaskowany 20-latek wszedł do jeden z aptek na terenie miasta i grożąc nożem pracownikom, zażądał wydania pieniędzy.
- Kiedy jedna z kobiet rzuciła mu pieniądze, ten zabrał je i uciekł - mówi sierżant sztabowy Przemysław Kędzior z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
- Funkcjonariusze szybko ustalili rysopis i rozpoczęli typowanie podejrzewanego o ten rozbój mężczyzny. Jeszcze tego samego dnia zajmujący się tą sprawa kryminalni z komendy miejskiej ustalili tożsamość napastnika. 20-latek ukrywał się w swoim mieszkaniu a w trakcie zatrzymania przyznał się do rozboju i wskazał miejsce w którym ukrył nóż - mówi Kędzior.
Mężczyźnie grozi teraz do 12 lat pozbawienia wolności.
- Funkcjonariusze szybko ustalili rysopis i rozpoczęli typowanie podejrzewanego o ten rozbój mężczyzny. Jeszcze tego samego dnia zajmujący się tą sprawa kryminalni z komendy miejskiej ustalili tożsamość napastnika. 20-latek ukrywał się w swoim mieszkaniu a w trakcie zatrzymania przyznał się do rozboju i wskazał miejsce w którym ukrył nóż - mówi Kędzior.
Mężczyźnie grozi teraz do 12 lat pozbawienia wolności.