Mężczyzna stracił prawo jazdy na trzy miesiące, dostał wysoki mandat, a na jego konto trafiło 10 punktów karnych. Mówi młodszy aspirant Patrycja Kaszuba, oficer prasowy brzeskiej policji.

- W minioną sobotę tuż po godzinie 8:00 funkcjonariusze, którzy jechali nieoznakowanym radiowozem wyposażonym w wideorejestrator, jednego z takich kierowców zauważyli w Krzyżowicach. 50-letni właściciel bmw przekroczył dozwoloną prędkość o 73 km/h. Mężczyzna stracił prawo jazdy.

Policja przypomina, że jeśli ktoś decyduje się prowadzić samochód mimo zatrzymanego na trzy miesiące prawa jazdy, okres karencji zostaje wydłużony do pół roku. Wobec dalszego bagatelizowania zakazu starosta wydaje decyzję o cofnięciu uprawnień i trzeba kolejny raz zdać egzamin na prawo jazdy.