Prudnik: strażacy mają więcej zdarzeń m.in. pożarów
Od stycznia więcej było pożarów w powiecie prudnickim, niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Wyjeżdżali do nich strażacy zawodowi oraz z OPS. Statystycznie, co najmniej dwa razy dziennie interweniowali w różnych zdarzeniach. Oprócz pożarów były to np. wypadki drogowe.
Doceniając zaangażowanie OSP, gmina Głogówek podniosła strażakom ochotnikom ekwiwalent za udział w akcjach ratowniczych oraz w szkoleniach.
W ubiegłym roku Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Prudniku zanotowała na swoim terenie 732 zdarzenia, w tym 240 pożarów.
- W tym roku nasze interwencje dotyczyły już 558 zdarzeń – wyliczył Piotr Sobek, rzecznik prudnickiej straży pożarnej. - W minionym roku do 12 sierpnia zanotowaliśmy 158 pożarów. W tym roku już tych pożarów, w naszym powiecie mamy 200. Nie są one tak dramatyczne, jak w latach minionych. Na szczęście nikt z naszych mieszkańców nie stracił zdrowia, czy życia. Nawet straty majątkowe nie są tak znaczne, jak było to w minionych latach.
Każde podejrzenie spowodowania pożaru zgłaszane jest przez straż pożarną organom ścigania. Związane z tym postępowania wszczynała w tym roku prudnicka policja.