Środowiska narodowe zapraszają na manifestację solidaryzującą ze wszystkimi ofiarami pedofilii
"Opole solidarne z ofiarami pedofilii" to tytuł jutrzejszej (26.07) manifestacji w stolicy naszego regionu. Akcja organizowana przez Ruch Narodowy w Opolu rozpocznie się o 17:30 na placu Daszyńskiego.
- Chcemy postawić mur dla narracji, wedle której pedofilia to problem wyłącznie kościoła katolickiego - mówi Bartosz Kowara, regionalny koordynator Fundacji Pro Prawo do Życia.
- To jest absolutnie krzywdzące i nieprawdziwe, a przede wszystkim groźne. Skupiając się jedynie na tym jednym wycinku, pomijamy wszystkie inne ofiary. Faktycznie jakiś procent księży dopuszcza się podobnych czynów, ale przedstawiciele innych zawodów, na przykład nauczyciele, mechanicy czy bezrobotni, również mają skłonności pedofilskie.
Michał Maliński, prezes Ruchu Narodowego w Opolu, uważa, że jeśli ktoś walczy z pedofilią, a przeszkadza mu jedynie pedofilia w kościele, to walczy z kościołem, a nie z pedofilią.
- Wszyscy widzieli relacje z kontry do marszu równości - nie jesteśmy grupą eskalującą agresję czy wywołującą zadymy. Nasza postawa była bardzo spokojna, ale z drugiej strony nie możemy milczeć i pozostać bez reakcji wobec indoktrynacji światopoglądowej. Środowiska LGBT forsują ją w ostatnich dniach z bardzo dużym natężeniem.
Środowiska narodowe zakończyły niedawno zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem ustawy, który mówi o zaostrzeniu kar za nakłanianie do czynów pedofilskich oraz ich pochwalanie. W skali kraju udało się zebrać ponad ćwierć miliona popisów, a na Opolszczyźnie przeszło 4 tysiące.