Urząd Statystyczny w Opolu: Polacy coraz częściej wybierają Ukrainki
Rośnie liczba małżeństw polsko-ukraińskich i najczęściej to mieszkańcy naszego regionu proszą o rękę Ukrainki - takie dane płyną z Urzędu Statystycznego w Opolu. Wynika z nich, że w 2018 roku Opolanie poślubili 40 kobiet z obywatelstwem Ukrainy, natomiast 11 mieszkanek naszego województwa wyszło za mąż za Ukraińców.
Zajmujący się psychologią wpływu społecznego doktor Tomasz Grzyb tłumaczy, że jest to konsekwencja otwarcia granic i mieszania się kultur. Jego zdaniem tendencja, że to częściej Polacy wiążą się z Ukrainkami niż odwrotnie - ma uzasadnienie ekonomiczne.
- Jeżeli mamy dwie kultury i jedna jest dominującą w sensie materialnym, to zazwyczaj mężczyzna pochodzi z kultury dominującej a kobieta z mniej zamożnej. Przecież podobne sytuacje możemy zaobserwować w Londynie, gdzie często widzimy pary, czyli starszego Anglika i młodszą Tajkę albo starszego Niemca i młodsza Polkę.
Jego zdaniem dla wielu Polaków myślących o związku pojawiła się teraz szansa. - Pomyślmy sobie o starszym 60-letnim mężczyźnie, który na polskim rynku matrymonialnym niewiele ma do zaoferowania. U naszych kobiet jest przegrany, ale z perspektywy młodej Ukrainki, która chce wyjechać z trudnego ekonomicznie środowiska to on ma ciągle wiele do zaoferowania.
Spotkane przez nas Hanna z Ukrainy i Wiktoria z Białorusi, które studiują w Opolu twierdzą, że małżeństwo z Polakiem nie jest celem ich życia. - Nie tylko z Polakami, ale w ogóle, w tej chwili o tym nie myślę - uzupełnia Hanna. - Ale skoro ludzie chcą ze sobą żyć, to dlaczego tego nie robić - dodaje Wiktoria.
Na pytanie, czy za większą liczbą małżeństw z Ukrainkami nie kryje się ich uroda. - Nie zauważyłam, żeby Ukrainki były ładniejsze od Polek - odpowiada Hanna. - Jesteśmy ładne, ale studiując w Opolu zauważyłam bardzo duży procent ładnych Polek - zaznacza studentka dziennikarstwa.
Jeśli chodzi o Polki, które wyszły za obcokrajowców z Niemiec i Wielkiej Brytanii to dane GUS mówią o spadkach. W 2010 roku 19 Polek mieszkających na Opolszczyźnie wyszło za Niemców i 14 za Brytyjczyków, ale 5 lat później te liczby są mniejsze. W ubiegłym roku okazało się, że Polki częściej wyszły za Ukraińców (11) niż Niemców (10).
Biorąc pod uwagę jednak wszystkie informacje związane ze związkami mieszanymi narodowościowo to okazuje się, że w ubiegłym roku 60 cudzoziemców poprosiło o rękę z sukcesem nasze panie, natomiast 57 cudzoziemek zawarły związek małżeński z Polakami.