Rozszerzenie wyborów bezpośrednich?
Władza w ręce ludu - zdaje się coraz głośniej krzyczeć Platforma Obywatelska i powraca do pomysłu, aby starostów i marszałków województwa wybierać w wyborach bezpośrednich. Projekt taki dwa lata temu zgłosił Andrzej Porawski, dyrektor biura Związku Miast Polskich. Prace nad zmianami jednak zawieszono.
Najpierw członkowie Platformy Obywatelskiej kwestionowali istnienie urzędu wojewody w obecnym kształcie, teraz chcą odpolitycznić urząd starosty i marszałka województwa poprzez wybór bezpośredni. Poseł Platformy Obywatelskiej Waldy Dzikowski lobbuje za tym, aby starostów, a z czasem także marszałków województw nie wybierały rady, ale sami mieszkańcy.
Zdaniem politologa dr Norberta Honki z Uniwersytetu Opolskiego bezpośredni wybór starosty mógłby się okazać korzystny dla powiatu i jego mieszkańców:
Za takim rozwiązaniem optuje także obecny starosta opolski Henryk Lakwa:
Politolog dr Norbert Honka podkreśla jednak, że aby system funkcjonował prawidłowo trzeba dobrze podzielić kompetencje pomiędzy starostę a Radę Powiatu i przygotować system kontroli nad oboma organami, tak, aby nie doszło do nadmiernej hegemonii jednej lub drugiej strony.
Podobne obawy dr Honka ma w stosunku do wybieranego bezpośrednio marszałka, który jako wybraniec społeczeństwa, którego tylko mieszkańcy mogą odwołać, mógłby skupiać zbyt dużo władzy w jednej ręce:
Na razie projekt zmian wyboru starosty został przedstawiony na przedświątecznym posiedzeniu Sejmowej Komisji Samorządu. Przygotowywany jest projekt wyboru bezpośredniego marszałka, choć w tym wypadku poseł Waldy Dzikowski zaleca wstrzemięźliwość.
Krzysztof Rapp
Najpierw członkowie Platformy Obywatelskiej kwestionowali istnienie urzędu wojewody w obecnym kształcie, teraz chcą odpolitycznić urząd starosty i marszałka województwa poprzez wybór bezpośredni. Poseł Platformy Obywatelskiej Waldy Dzikowski lobbuje za tym, aby starostów, a z czasem także marszałków województw nie wybierały rady, ale sami mieszkańcy.
Zdaniem politologa dr Norberta Honki z Uniwersytetu Opolskiego bezpośredni wybór starosty mógłby się okazać korzystny dla powiatu i jego mieszkańców:
Za takim rozwiązaniem optuje także obecny starosta opolski Henryk Lakwa:
Politolog dr Norbert Honka podkreśla jednak, że aby system funkcjonował prawidłowo trzeba dobrze podzielić kompetencje pomiędzy starostę a Radę Powiatu i przygotować system kontroli nad oboma organami, tak, aby nie doszło do nadmiernej hegemonii jednej lub drugiej strony.
Podobne obawy dr Honka ma w stosunku do wybieranego bezpośrednio marszałka, który jako wybraniec społeczeństwa, którego tylko mieszkańcy mogą odwołać, mógłby skupiać zbyt dużo władzy w jednej ręce:
Na razie projekt zmian wyboru starosty został przedstawiony na przedświątecznym posiedzeniu Sejmowej Komisji Samorządu. Przygotowywany jest projekt wyboru bezpośredniego marszałka, choć w tym wypadku poseł Waldy Dzikowski zaleca wstrzemięźliwość.
Krzysztof Rapp