Temat kluczborskiego lodowiska przy ulicy Kościuszki jest poruszany od wielu lat. Dzieci chcą się ślizgać na stawie, ale nie jest on ani oświetlony, ani dobrze zabezpieczony. Utrzymanie jego też budzi wiele zastrzeżeń. Administracja Oświaty znajduje się naprzeciw stawu Kościuszki. Jej pracownicy niejednokrotnie obserwowali ślizgające się tam dzieci:


Problem jednak w tym, że brakuje lodowisk z prawdziwego zdarzenia:


"Trzeba było wyjść naprzeciw oczekiwaniom" - podkreśla Tadeusz Konarski, dyrektor Administracji Oświaty:


Najprawdopodobniej przy lodowisku powstanie wypożyczalnia łyżew:


Obecnie dopracowywane są szczegóły projektu:


Prace nad lodowiskiem rozpoczną się w przyszłym tygodniu. Będzie ono ubezpieczone od wszelkich wypadków.


Kamila Malicka