- Było to pierwsze gimnazjum, które powstało przy liceach tutaj w Opolu, i jedno z pierwszych w Polsce. Trochę go będzie szkoda. Naszych uczniów żegnam z sentymentem - mówi Joanna Raźniewska, dyrektor placówki. - Przez ostatnie trzy lata ci uczniowie zawsze byli tym najmłodszym rocznikiem w naszej szkole, nie mieli swoich młodszych kolegów i kończą historię tej szkoły. Kończą gimnazjum, kończą kolejny etap edukacji. Czerwone paski na świadectwach ma większość, a bardzo dużo naszych absolwentów ma średnią powyżej 5.0. Oni mają fantastyczne osiągnięcia w konkursach wojewódzkich, konkursach przedmiotowych, turniejach, olimpiadach i w sporcie.

- Cieszę się, że skończyłam gimnazjum, miałam cudowną klasę, ale teraz idziemy do liceum, będziemy się rozwijać dalej - mówi Aleksandra Orlikowska, tegoroczna absolwentka Publicznego Gimnazjum nr 9 z oddziałami dwujęzycznymi w Opolu. - Nareszcie! Tyle się wydarzyło w ciągu jednego roku. Myślałam, że wystarczy tylko to, że my kończymy gimnazjum, a tu nie, nie. Były strajki, podwójny rocznik, nie wiem czy dostanę się do liceum, do którego chcę. Myślę, że wszyscy jednak sobie poradziliśmy i nie było źle. Wszyscy pracowaliśmy przez trzy lata na to świadectwo. Szkoła, do której się dostanę zweryfikuje to, czy to było dobre świadectwo, czy nie.

- Przede wszystkim jestem bardzo szczęśliwa, że przychodzą wakacje, ale czuję się też trochę smutna, że szkoła się kończy. Moje świadectwo wyszło bardzo dobrze, są powody do szczęścia. Najtrudniejsza była zdecydowanie matematyka no i polski był surowo oceniany - dodaje Aleksandra Ciasnocha.

Przed opolskimi uczniami teraz ponad dwa miesiące wakacji. Ósmoklasistów i absolwentów III klas gimnazjalnych czeka jeszcze rekrutacja do szkół średnich. Wszyscy uczniowie do szkolnych ławek wrócą 2 września.