Matka z konkubentem przez dwa lata gwałcili swoje dzieci. Prokuratura podejrzewa, że to samo robił dziadek dziewczynek
36-letnia Katarzyna K. z Krapkowic przez blisko dwa lata miała pozwalać swojemu konkubentowi, żeby znęcał się i gwałcił jej trzy córki. Dziewczynki miały wtedy od 8-11 lat. Strzelecki sąd ich aresztował, a teraz prokuratura przedstawiła podobne zarzuty dziadkowi dzieci - Arturowi M.
Do tych zdarzeń miało dochodzić pomiędzy 2016 a 2018 rokiem. Dziewczynki są w rodzinie zastępczej.
- Mężczyzna został tymczasowo aresztowany - mówi prokurator Stanisław Bar. - Mężczyźnie zarzuca się, że dopuścił się zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem trzech dziewczynek. Za czyn ten grozi podejrzanemu kara od 5 do 15 lat więzienia - mówi prokurator Bar.
W maju ubiegłego roku dzieci trafiły do rodziny zastępczej. Wówczas to zaczęło wychodzić na jaw, że dziewczynki były wielokrotnie gwałcone. Za te czyny podejrzanym grozi do 15 lat więzienia.
- Mężczyzna został tymczasowo aresztowany - mówi prokurator Stanisław Bar. - Mężczyźnie zarzuca się, że dopuścił się zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem trzech dziewczynek. Za czyn ten grozi podejrzanemu kara od 5 do 15 lat więzienia - mówi prokurator Bar.
W maju ubiegłego roku dzieci trafiły do rodziny zastępczej. Wówczas to zaczęło wychodzić na jaw, że dziewczynki były wielokrotnie gwałcone. Za te czyny podejrzanym grozi do 15 lat więzienia.