Jak opiekować się pacjentkami, które straciły dziecko przed porodem? W urzędzie wojewódzkim mówiono o rekomendacjach
O rekomendacjach dla personelu medycznego wobec niekorzystnego rozwiązania ciąży rozmawiano dziś (28.05) w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele opolskich szpitali.
Od stycznia obowiązują nowe rozwiązania opieki okołoporodowej, dotyczące wsparcia matek, które straciły dziecko przed porodem.
- Długo trwało opracowanie kompletnej procedury - mówi Mieczysław Wojtaszek, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej i Zdrowia w OUW. - Mamy zebrane te dane oraz informacje w jednym miejscu. Mówimy o całym zbiorze rekomendacji, których właściwie nie da się stosować wybiórczo. Jeżeli dochodzi do takiego zdarzenia, wiąże się z tym cały proces wsparcia medycznego i psychologicznego, jak również okresu po powrocie ze szpitala do domu.
Dorota Kudaś, położna Pododdziału Patologii Ciąży Klinicznego Centrum Ginekologii Położnictwa i Neonatologii w Opolu, uważa, że podobne spotkania są bardzo ważne.
- My wiemy, jak postępować, choć być może czasami zapominamy się i każdy chce działać inaczej. Dobrze byłoby, jeśli według ujednoliconych rekomendacji powstałby taki algorytm postępowania. Wtedy personel mógłby sprawdzić niektóre rzeczy, a nasza pacjentka czułaby tę opiekę, nie tylko medyczną, ale też ze strony psychologiczno-duchowej.
Dorota Kudaś zaznacza, że w tak trudnych sytuacjach zawsze potrzebna jest współpraca pacjentek i personelu białego.
- Długo trwało opracowanie kompletnej procedury - mówi Mieczysław Wojtaszek, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej i Zdrowia w OUW. - Mamy zebrane te dane oraz informacje w jednym miejscu. Mówimy o całym zbiorze rekomendacji, których właściwie nie da się stosować wybiórczo. Jeżeli dochodzi do takiego zdarzenia, wiąże się z tym cały proces wsparcia medycznego i psychologicznego, jak również okresu po powrocie ze szpitala do domu.
Dorota Kudaś, położna Pododdziału Patologii Ciąży Klinicznego Centrum Ginekologii Położnictwa i Neonatologii w Opolu, uważa, że podobne spotkania są bardzo ważne.
- My wiemy, jak postępować, choć być może czasami zapominamy się i każdy chce działać inaczej. Dobrze byłoby, jeśli według ujednoliconych rekomendacji powstałby taki algorytm postępowania. Wtedy personel mógłby sprawdzić niektóre rzeczy, a nasza pacjentka czułaby tę opiekę, nie tylko medyczną, ale też ze strony psychologiczno-duchowej.
Dorota Kudaś zaznacza, że w tak trudnych sytuacjach zawsze potrzebna jest współpraca pacjentek i personelu białego.