Funkcjonariusze zatrzymali dwóch kierowców, którzy złamali sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Pierwszym był 50-letni kierowca forda, którego zatrzymano na DK 94. Drugi, 35-latek prowadzący renault, wzbudził zainteresowanie policjantów nerwowym zachowaniem na drodze.

- Na widok radiowozu gwałtownie zmienił kierunek jazdy i wjechał na jedną ze stacji benzynowych – mówi mł. asp. Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.

- Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali do kontroli ten pojazd. Siedzący za kierownicą mężczyzna był poddenerwowany i wyczuwalna była od niego woń alkoholu. Szybko okazało się, że on również wsiadł za kierownicę, mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Badanie wskazało, że był nietrzeźwy, w organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu - mówi Kaszuba.

Za złamanie zakazu mężczyźni muszą się teraz liczyć z karą nawet do 5 lat więzienia i wydłużeniem zakazu do 15 lat.