Radni koalicji rządzącej w sejmiku regionu chcą, aby efektem przyjęcia uchwały była tablica pamiątkowa zamontowana na terenie miasta. Jednak radna PiS Martyna Nakonieczny przypomina, że kompetencje w tej sprawie nie należą do radnych sejmiku a Opola, a ci wcześniej odrzucili taką możliwość.

- Po pierwsze prezydent Arkadiusz Wiśniewski i rada miasta tę kwestię już wcześniej wyjaśnili, że uzyskanie przez Polskę niepodległości było dziełem wielu osób a nie tylko Lecha Wałęsy. Lech Wałęsa został już doceniony tytułem Honorowy Obywatel Miasta Opola i każde kolejne uhonorowanie jest tytułem wtórnym - zaznaczyła Martyna Nakonieczny.

- Tu nie ma jednego bohatera - tak głosowanie w tej sprawie w połowie lutego uzasadniał na naszej antenie prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski.

Natomiast przewodniczący sejmiku województwa opolskiego Rafał Bartek (MN) podkreślił, że jest rozczarowany dyskusją, jaka przetoczyła się w tej sprawie na poziomie rady miasta. - Lech Wałęsa jest honorowym obywatelem Opola, więc nawet z tej perspektywy dyskusja powinna być bardziej rzeczowa.

Radny PiS Tomasz Gabor podczas dyskusji nad uchwałą zauważył, iż może być problem z miejscem dla tablicy, ponieważ tylko władze miasta mogą o tym zdecydować i również przypomniał, że rada wcześniej odrzuciła taką możliwość.

- Kontrowersje i wątpliwości wywołują ci, którzy czują się niedocenieni i zakompleksieni - ripostował marszałek Andrzej Buła (PO). - Ja nie mam problemu z identyfikacją tego, że Lech Wałęsa jest ważną postacią naszych przemian demokratycznych i tego Lechowi Wałęsie nikt nie zabierze - podkreślał marszałek.

Pytany o opnie w tej sprawie Dariusz Byczkowski z klubu Prawa i Sprawiedliwości dodał: - Ja nie chcę oceniać jego współpracy z SB, dla mnie bardziej kontrowersyjny jest fakt, jak wobec tego zachował się później Lech Wałęsa i jak dzisiaj prowadzi spór polityczny, z jaką pogardą odnosi się do środowisk, które wyznają inne niż jego poglądy.

Piotr Wach radny z ramienia Nowoczesnej zaznaczył: - Nie zgadzam się z poglądami radnych PiS, ale cieszę się, że poparli rezolucję, która honoruje 4 czerwca 1989 roku, jako datę wolnych wyborów w Polsce.

Głosowania nad kolejnymi uchwałami, które przyjęto dotyczyły również historii. Przyjęto rezolucję dotyczącą ustanowienia w województwie opolskim roku 2019 "Rokiem Wolności". Chodzi o upamiętnienie 15-lecia wejścia Polski do Unii Europejskiej, 30-lecia częściowo wolnych wyborów - bez ujęcia w uchwale Lecha Wałęsy oraz 80-lecia wybuchu II wojny światowej.