Marek Piskozub, dyrektor WCM

(fot. Stanisław Wodecki / AFRO)

- Zwiększenie kontraktu z NFZ, przy jednoczesnym zwiększeniu rentowności szpitala - twierdzi dyrektor WCM-u Marek Piskozub - tylko tak możemy sfinansować podwyżki dla lekarzy.

Lekarze domagają się zagwarantowania w ciągu 2, 3 lat dojścia do trzykrotności średniej krajowej dla lekarza ze specjalizacją. To dużo, ale te pieniądze daje się zdobyć:


- Zamieniłem ryzyko paraliżu szpitala od 1 października na rozłożony w czasie problem płac medyków - powiedział dyrektor WCM.

Dotychczasową praktyką było zadłużenia się szpitali, teraz coraz więcej placówek jako priorytet stawia sobie restrukturyzację i zwiększanie rentowności:


Roczny plan budżetowy szpitala zamyka się kwotą około 120 mln złotych:


- WCM jest przekształcany od dłuższego czasu, ale to proces długotrwały -dodał dr Marek Piskozub .

Czasowe porozumienia podpisano w WCM-ie i Szpitalu Wojewódzkim - kryzys negocjacyjny jest ciągle w szpitalu neuropsychiatrycznym.

Tymczasem zdaniem szefa NFZ Andrzeja Sośnierza jedną z dróg wyprowadzenia polskiej służby zdrowia z kryzysu jest stopniowa prywatyzacja usług. - Trzeba to jednak realizować bardzo rozważnie -twierdzi.


Jacek Rudnik