Gmina apeluje o uwagę. Złodzieje są coraz bardziej aktywni na oleskim cmentarzu
Nasiliły się kradzieże zniczy i wiązanek na cmentarzu komunalnym w Oleśnie. Urząd miejski oraz policja apelują do odwiedzających nekropolię o zwracanie uwagi i zgłaszanie ewidentnych kradzieży.
- Rozważaliśmy też możliwość instalacji kamer przy wejściach na cmentarz. Niemniej, jeśli bezczeszczenie nagrobków polega głównie na kradzieży wkładów, które można ukryć w kieszeniach, to odnalezienie sprawcy i przeglądanie kilku godzin nagrań może mieć niewymierny efekt do założeń. Mnie wydaje się, że w tym kierunku nie pójdziemy, choć niczego nie można wykluczyć.
Jedna z kobiet odwiedzających groby bliskich na oleskim cmentarzu zwraca uwagę, że kradzieże to nie wszystko.
- W okresie zimowym najczęściej zdarzają się kradzieże wkładów. Nawet nie mam nic przeciwko, niech te wkłady albo całe znicze znikają, ale niech nie zalewają pomnika. Od góry do dołu, łącznie z tablicą, grób jest zalany woskiem. Poza tym w święta zginęła latarenka i próbowałam szukać jej gdzieś na cmentarzu, ale pewnie poszła na handel.
Aspirant Stanisław Filak, oficer prasowy oleskiej policji, przypomina, że jeśli wartość skradzionego mienia nie przekracza 500 złotych, mówimy o wykroczeniu.
- Wtedy sprawca podlega karze aresztu od 5 do 30 dni, ograniczenia wolności lub grzywny od 20 do 5000 złotych. Jeżeli natomiast wartość przekracza 500 złotych, wówczas sprawca odpowiada za przestępstwo kradzieży, które jest zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Więcej o tym temacie powiemy w dzisiejszym (23.01) magazynie Reporterskie tu i teraz.