Na głuchołaskim cmentarzu zapadły się groby. "To zwykłe grzęzawisko"
- To nie jest cmentarz, a zwykłe grzęzawisko - tak mówi jedna z mieszkanek Głuchołaz, która pół roku temu pożegnała swojego męża. Kilkanaście mogił w górnej części cmentarza komunalnego po prostu się zapadło, albo przesunęło na bok. Groby w tym rejonie wykopano najpóźniej na początku zeszłego roku. Gdzieniegdzie w rozpadliny powpadały znicze.
- Te nowe groby się po prostu zapadły. Aż strach stanąć obok, żeby nie wpaść do środka. Strasznie to wygląda. Obok grobu mojego bliskiego jest mogiła, która się doszczętnie zawaliła. Prawie widać trumnę. Chodziłam, prosiłam, dosypywali mi trochę tej ziemi. Jak były tylko małe braki to sama szłam i sobie dosypywałam. Po kilku miesiącach to było już takie doły, że szok - mówią mieszkańcy Głuchołaz.
Henryk Biedroń, kierownik cmentarza komunalnego wyjaśnia – grunt po prostu pracuje.
- Przy wykopach glina, pod wpływem opadów deszczu, nabiera większego ciężaru i opada. Naszym zadaniem jest wykopanie, zasypanie i uformowanie mogiły. Przy kolejnym wykopie uzupełniamy groby po sąsiedzku - dodaje Biedroń.
- W tym miejscu był kiedyś staw. Dlatego ten teren jest taki gliniasty. W tym miejscu jest ulokowany cmentarz i tego już nie zmienimy - dodaje Bogusława Burycza, zastępca prezesa GKTBS Głuchołazy.
Szefostwo GKTBS-u zapewnia, że końca tego tygodnia groby będą uzupełnione, a głębokie doły zasypane. Jednak na jak długo, tego nie wie nikt. Przy kolejnych deszczach groby ponownie mogą się zapaść.
Henryk Biedroń, kierownik cmentarza komunalnego wyjaśnia – grunt po prostu pracuje.
- Przy wykopach glina, pod wpływem opadów deszczu, nabiera większego ciężaru i opada. Naszym zadaniem jest wykopanie, zasypanie i uformowanie mogiły. Przy kolejnym wykopie uzupełniamy groby po sąsiedzku - dodaje Biedroń.
- W tym miejscu był kiedyś staw. Dlatego ten teren jest taki gliniasty. W tym miejscu jest ulokowany cmentarz i tego już nie zmienimy - dodaje Bogusława Burycza, zastępca prezesa GKTBS Głuchołazy.
Szefostwo GKTBS-u zapewnia, że końca tego tygodnia groby będą uzupełnione, a głębokie doły zasypane. Jednak na jak długo, tego nie wie nikt. Przy kolejnych deszczach groby ponownie mogą się zapaść.