Kilkanaście milionów złotych muszą każdego roku płacić kierowcy, którzy złamali przepisy drogowe na Opolszczyźnie. Tylko w tym pierwszym półroczu wystawiono mandaty na łączną kwotę ponad 7 milionów.

Z zapłatą nie zwlekała tylko część kierowców. Drogowi delikwenci uregulowali bezzwłocznie około trzech milionów złotych.

- Corocznie ściągalność mandatów wynosi około 45 procent - mówi Beata Łomzik-Rainczuk z opolskiego Urzędu Wojewódzkiego:


- Jeśli kierowca nie zapłaci mandatu, wszczynane jest wtedy postępowanie egzekucyjne - dodaje kierownik oddziału dochodów budżetowych:


Średnio na kierowcę jest nakładany mandat w wysokości około 120 złotych.


Marzena Śmierciak