Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-10-04, 10:45 Autor: Marzena Śmierciak

Problematyczne wieszanie plakatów wyborczych na latarniach w Opolu. Podwójne standardy czy uchwała krajobrazowa?

Opole [fot. Joanna Matlak]
Opole [fot. Joanna Matlak]
Ratusz w Opolu [fot. Agnieszka Stefaniak]
Ratusz w Opolu [fot. Agnieszka Stefaniak]
Krzysztof Drynda [fot. Justyna Krzyżanowska]
Krzysztof Drynda [fot. Justyna Krzyżanowska]
Zbigniew Bahryj [fot. Paula Hołubowicz]
Zbigniew Bahryj [fot. Paula Hołubowicz]
- Chciałbym, żebyśmy byli tak samo traktowani - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" Krzysztof Drynda z KWW Razem dla Opola, pytany o zasady wieszania plakatów wyborczych na miejskich latarniach. - Wszyscy są równo traktowani - odpowiada dyrektor opolskiego MZD, Zbigniew Bahryj. Temat zasad umieszczania przez kandydatów w wyborach samorządowych afiszy na latarniach miejskich zdominował poranne rozmowy Radia Opole.
- Przed powieszeniem plakatu wyborczego potrzebne są zgody właściciela latarni, czyli najczęściej firmy Tauron, a w MZD trzeba uiścić opłatę za zajęcie pasa drogowego - przypomniał Krzysztof Drynda. - Z takim zapytaniem [red. dotyczącym wieszania plakatów na latarniach miejskich] zwróciliśmy się do Miejskiego Zarządu Dróg, skąd otrzymaliśmy odpowiedź, że absolutnie nie ma takiej możliwości w Opolu. Bo rada miasta w tej kadencji przyjęła uchwałę krajobrazową, która zabrania tej formy reklamy. I rzeczywiście zapisy tej uchwały są bardzo rygorystyczne, bo ona jest tak skonstruowana, że zabrania wszystkiego z wyjątkiem. I w tych wyjątkach nie ma takiej formuły reklamy - tłumaczył prezes stowarzyszenia Razem dla Opola.

- KWW Arkadiusza Wiśniewskiego tymczasem ma plakaty wyborcze na latarniach - dziwił się gość Radia Opole. - Mamy zatem podwójne standardy - stwierdził Krzysztof Drynda.

- Z tym większym zdziwieniem zobaczyliśmy na latarniach plakaty m.in. KWW Arkadiusza Wiśniewskiego. A jeszcze kilka dni później, kiedy w jednej z opolskich gazet przeczytaliśmy, że kandydaci jego komitetu mówią, że nie jest to łamanie uchwały krajobrazowej, a pani rzecznik czy sekretarz miasta wprost mówią, że można się wieszać, to wniosek nasuwa się jeden, że w Opolu mamy dwa standardy - mówił kandydat RdO na miejskiego radnego.

Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił przyjętą przez miasto uchwałę krajobrazową, ale miasto odwołało się od tego wyroku i sprawa jest w toku, jednak zapisy uchwały - w ocenie kandydata RdO - obowiązują. - Urząd Miasta miał stwierdzić, że RdO było wzywane do uzupełnienia jeszcze wniosku, ale to było w zupełnie innej sprawie - wyjaśniał Krzysztof Drynda. Zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego na rozpatrzenie wniosku czeka się do 30 dni, także i tak nie ma szans, żeby zdążyć jeszcze w trakcie kampanii wyborczej.

- Wszyscy są równo traktowani. Wszystkie komitety wyborcze praktycznie złożyły wnioski o zajęcie pasa drogowego i wszystkie zostały wezwane do uzupełnienia braków w postaci zgód, m.in. architekta miejskiego czy konserwatora zabytków. I żaden komitet nie uzupełnił tych wniosków. Zaprzeczam jakoby decyzje odmowne zostały wydane - stwierdził w porannym komentarzu "Poglądy i Osądy" Zbigniew Bahryj, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu.

- Pan Krzysztof Drynda podsłuchiwał moją rozmowę z innym radnym, która się odbywała w czasie przerwy sesji i ja mu tłumaczyłem, jakie wnioski mają być złożone i w jakiej formie. Natomiast chyba nie dosłuchał wszystkiego, bo mówiłem o tym, że na przykład nie ma zgody na to, aby wieszać na latarniach miejskich takowe plakaty z kilku powodów, m.in. z powodów środków unijnych, a drugi powód jest bardziej prosty - przy wieszaniu takich plakatów te latarnie są drapane z powłoki, którą są powlekane, są one wtedy niszczone, co przyspiesza ich zużycie. Więc nie ma zgody na wieszanie plakatów na konstrukcjach miejskich, które są własnością miasta i które zostały sfinansowane ze środków unijnych - tłumaczył szef MZD w Opolu.

- To wszystko musi się odbywać zgodnie z prawem, czyli na przykład z uchwałą krajobrazową - dodał Zbigniew Bahryj.
Krzysztof Drynda
Krzysztof Drynda
Zbigniew Bahryj

Wiadomości z regionu

2024-10-01, godz. 13:08 Jakość wody na terenach powodziowych. Raport sanepidu W kilku miejscach województwa wciąż są problemy z jakością wody z miejskich wodociągów. Poniżej pełne zestawienie z zaleceniami przygotowane przez W… » więcej 2024-10-01, godz. 12:56 Kuźnia mundurów - Pomologia Prószków świętuje Piknik ze służbami mundurowymi, uroczysty apel, chrzest i przysięga pierwszoklasistów - w ten sposób Zespół Szkół im. Józefa Warszewicza w Prószkówie… » więcej 2024-10-01, godz. 12:20 Miał 3 promile i prowadził ciężarówkę. Zatrzymał go policjant po służbie Kolejny pijany kierowca zatrzymany dzięki czujności świadków. Tym razem dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy ciężarówki udaremnił policjant po służbie… » więcej 2024-10-01, godz. 12:01 Opolski hub pomocowy przeniesiony na ul. Północną. "Duża powierzchnia na dary dla powodzian" 7 tysięcy metrów kwadratowych liczy magazyn przeznaczony pod hub przeładunkowy darów dla powodzian w naszym regionie. » więcej 2024-10-01, godz. 12:00 Tysiąc mieszkań w Głuchołazach bez ciepła do połowy października. Zalało piece gazowe 34 budynki Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej w Głuchołazach nie mają obecnie centralnego ogrzewania. To oznacza tysiąc mieszkań bez ciepła. » więcej 2024-10-01, godz. 11:45 Z "roboty" wracał taksówką. Policja zatrzymała oszusta, pieniądze wróciły do seniorki 44-letni oszust wpadł chwilę po przestępstwie. Miał przy sobie prawie 80 tysięcy złotych, które wyłudził od seniorki z Ozimka metodą 'na wypadek'. Mężczyzna… » więcej 2024-10-01, godz. 11:11 Plantacja marihuany przy dawnej szkole. Hodowcy grozi do 20 lat więzienia Do 20 lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi gminy Wilków, który prowadził plantację marihuany. W specjalnie ustawionym do tego celu namiocie policjanci… » więcej 2024-10-01, godz. 10:53 Odra Opole ma nowego trenera OKS Odra Opole S.A. informuje, iż nowym trenerem pierwszego zespołu został Jarosław Skrobacz. Szkoleniowiec związał się z klubem rocznym kontraktem z możliwością… » więcej 2024-10-01, godz. 09:47 Mieszkańcy Lewina Brzeskiego potrzebują osuszaczy. "To jest nam teraz najbardziej potrzebne". Osuszacze - to na ten moment najbardziej deficytowy towar w gminie Lewin Brzeski, a zarazem najpotrzebniejszy. Przed punktami darów ustawiają się kolejki mieszkańców… » więcej 2024-10-01, godz. 09:32 Powiat brzeski zaczyna liczyć straty po powodzi. Są miejsca, gdzie woda jeszcze stoi - Nadal są u nas miejsca, gdzie woda jeszcze stoi - mówił dziś (01.10) w Porannej Rozmowie Radia Opole Jacek Monkiewicz, starosta brzeski. Choć szacowanie… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »