Miał własną plantację i spore zapasy "towaru". Policyjne zatrzymanie w Namysłowie
Funkcjonariusze z Namysłowa zatrzymali 44-letniego mężczyznę podejrzanego m.in. o nielegalną uprawę konopi indyjskich. Śledczy w jego domu zabezpieczyli kilkadziesiąt gramów narkotyków, a także urządzenia niezbędne do produkcji środków odurzających. Teraz grozi mu długa odsiadka.
Jak informuje Paweł Chmielewski z Komendy Powiatowej Policji w Namysłowie, 44-latek w mieszkaniu miał marihuanę i amfetaminę. Łącznie blisko 40 gramów środków odurzających gotowych do sprzedaży.
- Dodatkowo mundurowi ustalili, że mężczyzna zajmuje się także nielegalną uprawą konopi indyjskich. Kilkanaście kilometrów od Namysłowa na plantacji zabezpieczyliśmy 14 dorodnych krzewów – relacjonuje Chmielewski.
Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał łącznie 7 zarzutów - posiadania i uprawy znacznej ilości narkotyków. 44-latkowi grozi teraz kara do 8 lat więzienia.
- Dodatkowo mundurowi ustalili, że mężczyzna zajmuje się także nielegalną uprawą konopi indyjskich. Kilkanaście kilometrów od Namysłowa na plantacji zabezpieczyliśmy 14 dorodnych krzewów – relacjonuje Chmielewski.
Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał łącznie 7 zarzutów - posiadania i uprawy znacznej ilości narkotyków. 44-latkowi grozi teraz kara do 8 lat więzienia.