Nie będzie kar za powieszenie antyaborcyjnego baneru w centrum Opola
Nikt nie zostanie ukarany za powieszenie antyaborcyjnego baneru na jednym z bloków przy ul. Książąt Opolskich w Opolu - tak zdecydowała Prokuratura Okręgowa. O ukaranie jednego z członków wspólnoty mieszkaniowej, zarządzającej budynkiem, wnioskowała opolska policja. Mężczyzna miał odpowiadać za zamieszczenie w miejscu publicznym wizerunku o treści nieprzyzwoitej. W tej sprawie sąd wydał zaoczny wyrok nagany.
Jak mówi Stanisław Bar, rzecznik prasowy opolskiej prokuratury, po zapoznaniu się z materiałami prokurator okręgowy uznał, że w tej sprawie nie doszło do wykroczenia ani ze strony Fundacji Pro Life, która zleciła powieszenia baneru, ani ze strony wspomnianego członka wspólnoty mieszkaniowej.
- Prokurator odstąpił od złożenia wniosku o ukaranie wobec przedstawiciela fundacji, która zleciła umieszczenie tego baneru. Jednocześnie w sprawie członka zarządu wspólnoty mieszkaniowej prokurator złożył sprzeciw od wyroku zaocznego, złożył oświadczenie o cofnięciu wniosku o ukaranie. To cofnięcie jest dla sądu wiążące o tyle, że powinien wydać postanowienie o umorzeniu postępowania wobec braku skargi uprawnionego oskarżyciela.
Baner ze zdjęciem poszarpanego płodu pojawił się na budynku przy ul. Książąt Opolskich w lipcu.
- Prokurator odstąpił od złożenia wniosku o ukaranie wobec przedstawiciela fundacji, która zleciła umieszczenie tego baneru. Jednocześnie w sprawie członka zarządu wspólnoty mieszkaniowej prokurator złożył sprzeciw od wyroku zaocznego, złożył oświadczenie o cofnięciu wniosku o ukaranie. To cofnięcie jest dla sądu wiążące o tyle, że powinien wydać postanowienie o umorzeniu postępowania wobec braku skargi uprawnionego oskarżyciela.
Baner ze zdjęciem poszarpanego płodu pojawił się na budynku przy ul. Książąt Opolskich w lipcu.