Warsztaty lepienia pierogów czy międzypokoleniowe gotowanie. Trwa Festiwal Opolskich Smaków
Dobre jedzenie w tradycyjnym, ale oryginalnym wydaniu. Na opolskim rynku trwa 10. edycja Festiwalu Opolskich Smaków. W tym roku jest on organizowany pod hasłem "Smaki Pokoleń". Dzisiaj (25.08) opolanie wzięli udział m.in. warsztatach lepienia pierogów czy przygotowania lodów molekularnych organizowanych przez Adriana Feliksa.
- Najwięcej problemów sprawia rozwałkowanie ciasta i odpowiednia ilość farszu - mówi kucharz. - Im więcej nałożymy, tym mamy większy problem mamy ze sklejeniem tych pierogów i wszystko nam wypywa. Tutaj trzeba znać umiar. Farsze są mojego autorstwa. Jest kaszanka z jabłkiem i cebulą, jest hummus z ciecierzycy, gotowany karczek z twarogiem i kaszą gryczaną. Polskie smaki, ale pokazane trochę inaczej. Ciasto to jest tylko mąka pszenna 550, do tego jest wrząca woda, sól i odrobina masła. Wyparzamy mąkę wrzącą wodą, żeby powstał gluten. Nie ma tu żadnego jajka.
- Trzeba zachować umiar, żeby pierogi się nie rozpadały. Ważne jest też cienkie ciasto. Ja lepię z babcią tylko pierogi ruskie i z mięsem, więc te tutaj to dla mnie coś nowego. Bardzo lubię robić pierogi i je robię. Tutaj chce popróbować czegoś innego, bo w domu takich nie robię - dodają uczestnicy warsztatów.
Festiwal Opolskich Smaków potrwa do jutra (26.08). W programie m.in. historia opolskiej palarni kawy, czy rozstrzygnięcie konkursu Mistrzowie Smaku.
- Trzeba zachować umiar, żeby pierogi się nie rozpadały. Ważne jest też cienkie ciasto. Ja lepię z babcią tylko pierogi ruskie i z mięsem, więc te tutaj to dla mnie coś nowego. Bardzo lubię robić pierogi i je robię. Tutaj chce popróbować czegoś innego, bo w domu takich nie robię - dodają uczestnicy warsztatów.
Festiwal Opolskich Smaków potrwa do jutra (26.08). W programie m.in. historia opolskiej palarni kawy, czy rozstrzygnięcie konkursu Mistrzowie Smaku.