Zmęczeni, ale szczęśliwi. Opolscy pielgrzymi dotarli na Jasną Górę
Ponad 2000 tysiące pielgrzymów z diecezji opolskiej w 25 grupach dotarło na Jasną Górę. Wymęczeni kilkudniowym marszem, ale szczęśliwi i duchowo umocnieni. Tłumy wędrujących zgromadziły się już na placu przed głównym ołtarzem, gdzie odbędzie się msza święta.
Jedni pokonali trasę pieszo, a drudzy na rowerach. Nie zabrakło wśród pielgrzymów całych rodzin wraz z dziećmi. Wszystkich uczestników 42. Pieszej Pielgrzymki Opolskiej u bram częstochowskiego sanktuarium witał bp Andrzej Czaja.
- Z opolską pielgrzymką byłam pierwszy raz. To bardzo dobry czas, bardzo wymodlony i radosny. Przede wszystkim spędzony w ludźmi we wspólnocie. To jest bardzo ważne na pielgrzymce, że nie idzie się samemu, tylko idzie się z masą ludzi, którzy też mają swoje problemy i kłopoty. Wszyscy idziemy jednak w tej samej intencji, do tej samej Maryi - mówi Anna.
- Zmęczenie na pewno daje znać o sobie, ale jestem szczęśliwy, że z Bożą pomocą udało mi się dotrwać. Były chwile zwątpienia, ale chyba każdy tak ma - dodaje Bartek.
- Powitali nas bardzo serdecznie, zresztą jak co roku. Nasza grupa złożyła kwiaty, druga wypuściła w niebo balony. Pięknie to wszystko wyglądało. Bez względu na to czy to byli pielgrzymi, czy ich rodziny, to każdy się cieszył z tego, że po prostu jesteśmy tutaj wszyscy razem - mówi Laura.
Uczestnicy wezmą udział we mszy świętej, której przewodniczyć będzie ordynariusz diecezji opolskiej bp Andrzej Czaja.
W tym roku pątnikom towarzyszyło hasło „Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym”.
- Z opolską pielgrzymką byłam pierwszy raz. To bardzo dobry czas, bardzo wymodlony i radosny. Przede wszystkim spędzony w ludźmi we wspólnocie. To jest bardzo ważne na pielgrzymce, że nie idzie się samemu, tylko idzie się z masą ludzi, którzy też mają swoje problemy i kłopoty. Wszyscy idziemy jednak w tej samej intencji, do tej samej Maryi - mówi Anna.
- Zmęczenie na pewno daje znać o sobie, ale jestem szczęśliwy, że z Bożą pomocą udało mi się dotrwać. Były chwile zwątpienia, ale chyba każdy tak ma - dodaje Bartek.
- Powitali nas bardzo serdecznie, zresztą jak co roku. Nasza grupa złożyła kwiaty, druga wypuściła w niebo balony. Pięknie to wszystko wyglądało. Bez względu na to czy to byli pielgrzymi, czy ich rodziny, to każdy się cieszył z tego, że po prostu jesteśmy tutaj wszyscy razem - mówi Laura.
Uczestnicy wezmą udział we mszy świętej, której przewodniczyć będzie ordynariusz diecezji opolskiej bp Andrzej Czaja.
W tym roku pątnikom towarzyszyło hasło „Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym”.