- Na Święcie Młodzieży jest super zabawa, świetni ludzie i obecność Boga - przekonują Kuba z Dusznik Zdroju, Beata ze Zduńskiej Woli oraz Paulina i Andżelika z Sędziejowic. - Przyjeżdżamy przede wszystkim, żeby spotkać się z ludźmi i zbliżyć się do Boga. Dodatkowo uczęszczamy na warsztat teatralny i to też nas tu przyciąga. Na Święcie Młodzieży jestem pierwszy raz, ale miałam okazję już być tutaj na sylwestra, bardzo nam się podobało, są bardzo ciekawe warsztaty i poznałam tutaj mnóstwo fajnych ludzi, miło spędziłam czas i przyjechałam jeszcze raz przeżyć to, co wtedy.

Centralnym punktem dnia jest eucharystia, poza tym są prelekcje zaproszonych gości, zajęcia w grupach tematycznych a wieczorami – koncerty.

- Młodzi ludzie przyjeżdżają tu, bo chcą poznać inny Kościół - mówi o. Makary Lika, franciszkanin z Raciborza. - Taki, w którym czują się jak u siebie. Często niestety jest wyobrażenie młodego człowieka, że widzi Kościół jako instytucję, musi przesiedzieć tę niedzielna mszę i idzie dalej. Cieszę się, że przyjeżdżają młodzi, którzy chcą się bawić, którzy szukają czegoś więcej, bo bardzo często jest to początek pięknej drogi w ich życiu.

Kulminacją Święta Młodzieży będzie msza odprawiona w nocy z piątku na sobotę i rozpoczynająca obchody odpustowe ku czci św. Anny.