Bogdan Tomaszek, wojewoda opolski

(fot. Stanisław Kubów / AFRO)

Co zrobić by Opolszczyzna zyskała jak najwięcej przy okazji Euro 2012? Wojewoda Opolski rozpoczyna cykl konsultacji i spotkań z ludźmi, od których oczekuje gradu propozycji. Na pierwszy ogień poszedł były sędzia międzynarodowy Ryszard Wójcik. Nasz międzynarodowy arbiter, który brał udział w mistrzostwach świata we Francji, nie ma wątpliwości, że przed Opolszczyzną wielka szansa i nie można jej zaprzepaścić.


Wójcik przypomina jaką popularność zdobyło miasteczko Barsinghausen, gdzie w czasie niemieckich mistrzostw gościła polska reprezentacja. To jest rozwiązanie dla Opola, które może stać się bazą dla któregoś z uczestników Euro. Ale do tego muszą zostać spełnione określone warunki. To jest: baza noclegowa, wygodny i szybki dojazd z autostrady oraz odpowiednie obiekty sportowe. Ryszard Wójcik jest za budową nowego stadionu.


Wojewoda opolski rozmawiał już ze swoim kolegą po fachu z dolnośląskiego urzędu i zgłosił gotowość do działania oraz pomocy w organizacji mistrzostw. Bogdan Tomaszek zdaje sobie sprawę, że trzeba szybko działać i podejmować konkretne decyzje.


W kolejce do konsultacji z wojewodą stoją gospodarze powiatów, które graniczą z województwem dolnośląskim. Tam uczestnicy mistrzostw mogliby szukać na przykład noclegów.


Cezary Puzyna