Kościół w Hajdukach Nyskich zabezpieczony. "Czekamy na ekspertyzę biegłych"
Kościół w Hajdukach Nyskich zabezpieczony. Ks. Roman Dyjura, proboszcz parafii w Kępnicy, której filią jest kościół w Hajdukach Nyskich, straty szacuje na ok. 1,5 mln złotych. Trwa przygotowywanie stosownych dokumentów, które pozwolą na podjęcie dalszych działań i rozpoczęcie remontu.
- Dzięki pomocy parafian i straży pożarnej zabezpieczyliśmy świątynię i usunęliśmy gruz - mówi proboszcz. - Został zabezpieczony strop, został zabezpieczony dach, aby chronić to wnętrze, przede wszystkim freski. Czekamy na ekspertyzę biegłych, która będzie fundamentem do projekty, który, po konsultacji z panią konserwator zabytków, pozwoli nam na tworzenie kosztorysu i odbudowę. Konkrety będziemy znali dopiero wtedy, jak wypełni się ta cała kwestia dokumentacji.
Przypomnijmy: XIV wieczny kościół w Hajdukach Nyskich uległ zniszczeniu w czasie ulewy, która nawiedziła Opolszczyznę na początku czerwca. Pod naporem wody zawalił się strop świątyni, potem ściana od strony ołtarza głównego i prezbiterium.
Przypomnijmy: XIV wieczny kościół w Hajdukach Nyskich uległ zniszczeniu w czasie ulewy, która nawiedziła Opolszczyznę na początku czerwca. Pod naporem wody zawalił się strop świątyni, potem ściana od strony ołtarza głównego i prezbiterium.