Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-05-30, 22:00 Autor: Katarzyna Doros

Mieszkańcy Tułowic nie chcą popiołów. Tłum na spotkaniu ws. rekultywacji wyrobiska "Rutki"

Spotkanie z mieszkańcami Tułowic [fot. Katarzyna Doros]
Spotkanie z mieszkańcami Tułowic [fot. Katarzyna Doros]
Spotkanie z mieszkańcami Tułowic [fot. Katarzyna Doros]
Spotkanie z mieszkańcami Tułowic [fot. Katarzyna Doros]
Spotkanie z mieszkańcami Tułowic [fot. Katarzyna Doros]
Spotkanie z mieszkańcami Tułowic [fot. Katarzyna Doros]
Spotkanie z mieszkańcami Tułowic [fot. Katarzyna Doros]
Spotkanie z mieszkańcami Tułowic [fot. Katarzyna Doros]
Wokół planowanej rekultywacji wyrobiska „Rutki” w kopalni bazaltu w Ligocie Tułowickiej rozpętała się burza. Ludzie sprzeciwiają się wypełnieniu wyrobiska odpadami z Elektrowni Opole, czyli popiołem lotnym i żużlem paleniskowym. Od kilku tygodni przez Tułowice przejeżdżają ciężarówki z tymi materiałami, co zaostrzyło konflikt. Mieszkańcy obawiają się o własne zdrowie i skutki dla środowiska. Na spotkaniu z przedstawicielami spółki zajmującej się rekultywacją i dostawcą materiału zawrzało.
- Ja tam nie wierzę, każdy popiół i to świństwo jest w stu procentach szkodliwe. Przecież tam kadm występuje. Po prostu to jest trucizna. To jest bardzo szkodliwe, to szkodzi i zwierzętom, ludziom i dzieciom. To jest bezprawne jeżeli nie zgodzili się ludzie na to, no to nie ma prawa nikt tego wykorzystywać - mówi jedna ze zgromadzonych kobiet.

- Okropnie! To nawet co minutę, co półtorej jeżdżą. Niech oni nie mówią, że tych ciężarówek jest tam 40, czy 50, bo ich jest kilkaset. Naprawdę ja się uczyłem chemii i wiem co to jest, bo tam jest i siarka i wszystko. Ale to co oni tutaj z kopalni nam mówią, ten kamuflaż nas nie zadowala. Ja w to osobiście nie wierzę - dodaje mieszkaniec Tułowic.

Zdzisław Bąk, prezes spółki Epore, zapewniał, że jego firma nigdy nie miała problemów z instytucjami odpowiedzialnymi za ochronę środowiska. - Na rekultywację w zasadzie trafiają tylko te nadwyżki popiołów lotnych i żużli paleniskowych, które nie udaje się zagospodarować w okresie sezonu budowlanego. Mamy doświadczenie i ja mogłem zagwarantować to, że takiego wpływu typu pylenia, tutaj, na tej rekultywacji nie będzie - mówi.

- Nie jesteśmy przeciwko kopalni, bo kopalnia zawsze była wpisana w wyrobisko, natomiast nie zgadzamy się z takim sposobem rekultywacji. Czarę goryczy przelały te samochody wjeżdżające na teren kopalni - mówił Andrzej Wesołowski, burmistrz gminy Tułowice. - Kopalnia w ciągu kilkuletniej perspektywy dokończy eksploatację wschodniego fragmentu złoża i przekaże nieodpłatnie gminie około 12 ha gruntów przewidzianych do wypełnienia odpadami obojętnymi. To już czy my w ogóle będziemy to wypełniać, czy rekultywować w inny sposób, to będzie zależało od nas. Ja wskazywałem we wcześniejszym piśmie do prezesa o zmianę kierunku rekultywacji na wodny. W tej chwili są też pomysły widokowych pomostów. Myślę, że ta koncepcja niedługo pojawi się w formie projektu wizualizacji. Podkreślam, że jest to perspektywa kilkuletnia.

Zdaniem prezesa spółki Epore zapełnienie wyrobiska wodą lub zwykłą ziemią nie jest możliwe. - Na takie działania potrzeba ogromnych ilości, a nikt nie myśli o tym skąd je wziąć - dodaje Bąk. Przypomnijmy, że pierwsze działania w kierunku rekultywacji wyrobiska kopalnia "Rutki-Ligota" podjęła w 2002 roku.
Mieszkańcy Tułowic
Zdzisław Bąk
Andrzej Wesołowski

Wiadomości z regionu

2024-09-22, godz. 14:32 Brzeska oczyszczalnia ścieków wznowiła pracę Brzeska oczyszczalnia ścieków wznowiła pracę. Woda opadła, możliwe było podłączenie całej instalacji do zasilania. Specjaliści pracowali na miejscu… » więcej 2024-09-22, godz. 13:53 Harcerze z całej Polski pomagają powodzianom. Mogą zostać do końca października W niedzielę harcerze pomagają m.in. powodzianom z Paczkowa. Pracują przy wynoszeniu zalanych rzeczy, wypompowywaniu wody i porządkach. Spotkać można ich… » więcej 2024-09-22, godz. 13:15 Opolscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który miał okraść pomagającą w powodzi Opolscy policjanci zatrzymali złodzieja, który wykorzystał zaangażowanie ludzi w pomoc powodzianom. Mężczyzna okradł plecak pozostawiony przez kobietę… » więcej 2024-09-22, godz. 12:51 Potrzebne kontenery mieszkalne dla Nysy Burmistrz Nysy apeluje o kontenery mieszkalne. Kordian Kolbiarz mówił w Polskim Radiu 24, że są mieszkańcy, którzy nie mają gdzie się podziać na czas… » więcej 2024-09-22, godz. 12:19 Sanepid o jakości wody bieżącej w regionie [22 września] W wielu miejscach województwa jest problem z wodą bieżącą. Poniżej pełne zestawienie przesłane do Radia Opole przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epi… » więcej 2024-09-22, godz. 11:56 W raciborskim kolosie poziom wody opada Około 63 mln m3 wody jest obecnie w zbiorniku Racibórz Dolny. Nieprzerwanie obniża się jej poziom. Zbiornik wypełniony jest w 34%. » więcej 2024-09-22, godz. 11:40 Minister rolnictwa o szacowaniu strat i rekompensatach dla rolników dotkniętych powodzią 69 tys. ha gruntów w kraju uległo zalaniu wskutek powodzi, z czego 25 tys. ha dotyczy terenów objętych stanem klęski żywiołowej. Minister rolnictwa i rozwoju… » więcej 2024-09-22, godz. 11:31 Paczków potrzebuje środków do czyszczenia. Tu w niedzielę nikt nie odpoczywa Środki do dezynfekcji i usuwania pleśni, łopaty, miotły i wszelkiego rodzaju sprzęt do czyszczenia - tego 'na już' potrzeba w Paczkowie. Punk przyjmowania… » więcej 2024-09-22, godz. 10:35 Lewin Brzeski: Wodę z kranu można pić, ale po przegotowaniu. Jest apel o osuszacze - Na około 15 procentach gminy Lewin Brzeski dalej stoi woda - przekazał na posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera bryg. Dariusz Kulawinek, pełnomocnik… » więcej 2024-09-22, godz. 09:28 Ujęcie wody dla Głuchołaz dalej niedostępne. "Zaczynamy mierzyć się z falą hejtu" - Zasilania wodociągu w Głuchołazach raczej dziś (22.09) się nie uda uruchomić - przekazał na porannym posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera… » więcej
11121314151617
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »