Praca szuka bezrobotnych - tak jest w powiecie prudnickim. Paradoksalnie mimo wielu ofert pracy i szkoleń bezrobocie w tym powiecie nadal rośnie. Na przykład z braku chętnych miejscowa fabryka mebli zatrudnia Ukraińców. Ofert pracy i szkoleń przybywa, co potwierdza Danuta Lewandowska dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy w Prudniku:
|
Joanna Stępor kadrowa z prudnickiej fabryki mebli pokazuje zezwolenie na zatrudnienie Ukraincow |
(fot. Jan Poniatyszyn / AFRO) |
Prudnicka Fabryka Mebli zatrudnia 550 pracowników. Zwiększając produkcję oferuje zatrudnienie. "Wykwalifikowany tapicer może zarobić nawet 3,5 tysiąca złotych brutto" - mówi kadrowa Joanna Stępor:
|
Joanna Stępor w szwalni fabryki mebli |
(fot. Jan Poniatyszyn / AFRO) |
Urząd pracy zapowiada restrykcje wobec bezrobotnych:
W powiecie prudnickim jest blisko 4200 bezrobotnych. Tylko niespełna 400 z nich ma prawo do zasiłku.
Jan Poniatyszyn