Czekają na zaległe wypłaty
Niecierpliwią się inwestorzy, syndyk i gmina. Zarzucają sobie opieszałość. Już blisko trzy lata trwa likwidacja dwóch zakładów obuwniczych w Prudniku. Są to państwowy „Primus” oraz spółka z większościowym udziałem gminy, Prudnickie Zakłady Obuwia. Majątkiem tych firm zarządza syndyk. Od kilku miesięcy twierdzi, że finalizuje wyprzedaż nieruchomości. Syndyk Janusz Placzek wyjaśnia, że podpisanie aktów notarialnych z kilkoma inwestorami uzależnione jest już tylko od decyzji urzędu miejskiego:
Franciszek Fejdych burmistrz Prudnika wskazuje na uchybienia syndyka:
Syndyk odpiera zarzuty Burmistrza:
W firmie obuwniczej gmina utopiła blisko 1,5 mln złotych. Na zaległe pieniądze oczekuje od syndyka między innymi blisko 200 byłych pracowników.
Jan Poniatyszyn
Franciszek Fejdych burmistrz Prudnika wskazuje na uchybienia syndyka:
Syndyk odpiera zarzuty Burmistrza:
W firmie obuwniczej gmina utopiła blisko 1,5 mln złotych. Na zaległe pieniądze oczekuje od syndyka między innymi blisko 200 byłych pracowników.
Jan Poniatyszyn