Kolejni młodzi naukowcy odebrali indeksy Politechniki Opolskiej
Jak działają drony, czym walczyli gladiatorzy i jak można sterować samochód i komputer za pomocą swojego mózgu. Przez ostatnie siedem miesięcy, dzieci w wieku od 9 do 12 lat poznawały tajniki nauki dzięki wykładowcom Politechniki Opolskiej.
- Od listopada uczyliśmy się i oglądaliśmy różne filmy - mówi Karolina ze Strzelec Opolskich. - Oglądaliśmy roboty. Uczyliśmy się robotyki czy informatyki. Dowiedziałam się, jak się programuje.
- Było bardzo fajnie - dodaje Jonasz z Dziewkowic. - Dużo ciekawych rzeczy dowiedziałem się z wykładów. Najciekawsze dla mnie było to, jak za pomocą mózgu można sterować komputer i samochód. Za pięć, sześć lat to już chyba będzie powszechne.
Tematyką finałowego spotkania był sport i osiągnięcie poziomu mistrzowskiego. Pokazy dali więc mistrzowie - street workoutu oraz footballowego freestylu, a przemówił dwukrotny mistrz olimpijki w pchnięciu kulą Tomasz Majewski.
- Dojście do poziomu mistrzowskiego nie jest łatwe, ale może dzięki takim inicjatywom, tym młodym osobom będzie nieco łatwiej - mówi Majewski. - Bardzo fajna idea. Cieszę się, że z tak różnych dyscyplin. Dzisiaj o sporcie, ale dzieciaki czerpią tę wiedzę. Kapitalna inicjatywa. Lepiej jeśli mistrzostwo jest kompletne, nie tylko w jednej dyscyplinie. W różnych rzeczach można dążyć do ideału.
W ciągu dziesięciu lat Dziecięcą Politechnikę Opolską ukończyło 4 tysiące uczniów.