STRAJK PKP NIE W OPOLSKIEM
Nie będzie strajku na kolei w naszym regionie. Dzisiaj /niedziela-poniedziałek/ w nocy część pociągów w województwie pomorskim nie wyjechała na trasy lub została zatrzymana. Powodem protestu są zbyt małe zdaniem związkowców środki przekazywane na przewozy regionalne.
Jak poinformował Radio Opole przewodniczący Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu opolskiej PKP Marek Szurgot, w naszym województwie przyznane pieniądze spływają terminowo - więc nie planuje się żadnych protestów.
Na przewozy regionalne w naszym województwie ministerstwo przekazało 12 milionów złotych, z wynegocjowanych 15-tu milionów. Marszałek regionu Grzegorz Kubat zapewnia, że przez co najmniej 8 miesięcy nie powinno być kłopotu z finansowaniem przewozów regionalnych. Większość pieniędzy zostanie przeznaczona na modernizację taboru.
Marek Szurgot ze związków zawodowych dyżurnych ruchu, nie wyklucza jednak protestów po pierwszym maja. Zależeć one będą jednak od decyzji krajowego komitetu strajkowego a nie regionalnych oddziałów związku.
Janowski/DonatP
Jak poinformował Radio Opole przewodniczący Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu opolskiej PKP Marek Szurgot, w naszym województwie przyznane pieniądze spływają terminowo - więc nie planuje się żadnych protestów.
Na przewozy regionalne w naszym województwie ministerstwo przekazało 12 milionów złotych, z wynegocjowanych 15-tu milionów. Marszałek regionu Grzegorz Kubat zapewnia, że przez co najmniej 8 miesięcy nie powinno być kłopotu z finansowaniem przewozów regionalnych. Większość pieniędzy zostanie przeznaczona na modernizację taboru.
Marek Szurgot ze związków zawodowych dyżurnych ruchu, nie wyklucza jednak protestów po pierwszym maja. Zależeć one będą jednak od decyzji krajowego komitetu strajkowego a nie regionalnych oddziałów związku.
Janowski/DonatP