- Trzy lata temu nawiązaliśmy współpracę z "Biedronkami" i postanowiliśmy przedstawić je naszym uczniom - mówi Filip Sterniuk, wolontariusz z Publicznego Liceum Ogólnokształcącego nr 3 w Opolu. - Nie wiedzieliśmy czego się spodziewać, a nasi uczniowie zaakceptowali "Biedronki". Uważnie słuchają, oglądają, biją brawa. Już za pierwszym razem im się bardzo podobało, a z roku na rok jest coraz lepiej. Integracja w naszym społeczeństwie jest bardzo ważna, ponieważ musimy się nawzajem rozumieć, żeby móc siebie kochać.

- Dziewczyny są zadowolone i to jest najważniejsze. Mogły zaprezentować dwa układy tańca na cygańską nutę - mówi Małgorzata Grzonka, terapeutka w Domu Pomocy Społecznej w Czarnowąsach. - Brak mi słów, żeby opisać naszą radość. Dla naszych dzieci takie spotkania mają dużą wartość i są bardzo ważne. Wolontariat przy tej szkole jest niezastąpiony. To że uczniowie zapraszają nasze dzieci na występy jest dla nich miłą odskocznią.

Uczniowie "trójki" udadzą się z rewizytą do Domu Pomocy Społecznej w Czarnowąsach na pożegnanie lata.