Reforma szkolnictwa wyższego obejmuje praktycznie wszystkie sfery funkcjonowania uczelni. Zwiększy się ich autonomia, powstanie nowy organ - Rada Uczelni.

- Jedna ze zmian dotyczy m.in. sposobu oceniania jakości kształcenia, od czego będzie zależeć poziom dofinansowania dla konkretnej uczelni - wyjaśniał rektor Politechniki Opolskiej. - Do tej pory uczelnie były oceniane konkretnymi stopniami, a oceniane były wydziały, czasami interdyscyplinarne, w skład których np. na wydziale technicznym wchodziły katedry humanistyczne, ekonomiczne i było to dość trudne do uchwycenia.

- Od przyszłego roku będą ocenianie dyscypliny naukowe, tzn. uczelnia będzie musiała się wykazywać w konkretnej dyscyplinie naukowej. Będziemy się musieli zastanowić nad totalną rekonstrukcja uczelni, gdyż wydział już nie będzie konglomeratem pewnej przewodniej domeny, którą były dyscypliny dominujące. Wydział, instytut czy inna forma strukturalna będą musiały dotyczyć tylko dyscypliny, ponieważ to ta dyscyplina będzie oceniana, a na podstawie tej oceny premier według algorytmu będzie przyznawał pieniądze - mówił prof. Marek Tukiendorf.