Opolscy studenci po raz kolejny będą prowadzić badania archeologiczne na Sycylii [ZDJĘCIA]
Opolscy studenci szykują się do kolejnej wyprawy naukowej. Żacy z Instytutu Historii Uniwersytetu Opolskiego prowadzą wykopaliska w Rosji, na Ukrainie, a od jakiegoś czasu także na Sycylii. Jedna wyprawa planowana jest na początku maja, a druga we wrześniu.
Za każdym razem na wykopaliska jedzie nowy zespół. Paulina i Wiktor tę niesamowitą przygodę mają już za sobą.
- Na samym początku trzeba było wziąć kilof i szpadel, to jest właśnie ten najtrudniejszy moment, bo trzeba się dokopać do kości, do zabytków. Najpierw trzeba przebić warstwę, która się nazywa humus, a później jak już dokopiemy się do zabytków to bierze się mniejsze łopatki i pędzelki, i oczyszcza się to, co się znalazło. Tak przygotowane przedmioty oddajemy konserwatorowi zabytków - wspomina Wiktor.
- Jeśli już się do czegoś dotrze to jest to jedna wielka satysfakcja, że jednak coś pod tą ziemią było. To trochę takie jajko niespodzianka. Nigdy nie wiadomo, co się znajdzie w środku, ale potem jest radość - opowiada Paulina.
Dodajmy, że badania naukowe są możliwe dzięki współpracy Uniwersytetu Opolskiego z uniwersytetem w Palermo. Opolska uczelnia jest jedyną w kraju, której studenci odbywają praktyki archeologiczne na Sycylii.