Haker zatrzymany. Blokował dostępy do dokumentów i do kont bankowych
Opolscy i warszawscy policjanci zatrzymali jednego z najgroźniejszych polskich hakerów. Tomasz T., który działał tez pod pseudonimami Armaged0n i Thomas, wyłudzał pieniądze od użytkowników komputerów. Najpierw mężczyzna rozsyłał wirusy, które blokowały dostęp m.in. do dokumentów, potem za odblokowanie żądał okupu.
- Jego działania ukierunkowane były głównie na obywateli Polski - mówi podinspektor Janusz Ustrzycki z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Generował mailing, czyli np. wiadomości od operatorów, że jest do opłacenia faktura czy też inne wiadomości mówiące o jakichś tam przesyłkach pocztowych. Wtedy ludzie klikali, okazywało się, że część zaszyfrowywała sobie komputery, część traciła hasła i loginy do kont bankowych. Za zaszyfrowane komputery oczekiwał na okup, że osoba, która chce te dane odszyfrować, musi np. zapłacić okup 100 dolarów na określone konto czy też wpłacić na określoną kryptowalutę.
Pierwsze informacje o działalności mężczyzny do polskiej policji trafiły 6 lat temu. Funkcjonariusze nie dysponowali jednak materiałem, który umożliwiałby zatrzymanie
- To były typowe akcje socjotechniczne mające na celu zmuszenie użytkownika do kliknięcia w link. Rozpracowywanie, usystematyzowanie dowodów, praktycznie wszystko związane z informatyką to są ogromne ilości danych. Gdybyśmy chcieli to sobie uzmysłowić na podstawie przeglądanych dokumentów, można spokojnie powiedzieć o kilku wagonach papierowych dokumentów - dodaje Janusz Ustrzycki.
Opolska policja apeluje do osób i firm, które mogły stać się ofiarami hakera o zgłaszanie się do jednostek policji w celu dostarczenia dowodów na jego działalność, istnieje też możliwość odzyskania utraconych danych.
Pierwsze informacje o działalności mężczyzny do polskiej policji trafiły 6 lat temu. Funkcjonariusze nie dysponowali jednak materiałem, który umożliwiałby zatrzymanie
- To były typowe akcje socjotechniczne mające na celu zmuszenie użytkownika do kliknięcia w link. Rozpracowywanie, usystematyzowanie dowodów, praktycznie wszystko związane z informatyką to są ogromne ilości danych. Gdybyśmy chcieli to sobie uzmysłowić na podstawie przeglądanych dokumentów, można spokojnie powiedzieć o kilku wagonach papierowych dokumentów - dodaje Janusz Ustrzycki.
Opolska policja apeluje do osób i firm, które mogły stać się ofiarami hakera o zgłaszanie się do jednostek policji w celu dostarczenia dowodów na jego działalność, istnieje też możliwość odzyskania utraconych danych.