- Nie posiadamy obiektów biurowych, które spełniałyby oczekiwania różnych instytucji wojewódzkich, państwowych, czy agencyjnych – argumentuje burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych. – Po prostu nie mamy obiektów biurowych umożliwiających ściągnięcie do Prudnika instytucji, które stąd wcześniej wyszły. W związku z tym, chcemy przeznaczyć budynek gimnazjum na cele biurowo-usługowe. Myślę, że w krótkim czasie cały obiekt zostanie zagospodarowany i zasiedlony przez różne biura i instytucje, które będą świadczyły usługi dla ludności.

Kilka lat temu z Prudnika wyprowadziło się powiatowe biuro Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Natomiast na gruntowny remont budynku Gimnazjum nr 1 gmina Prudnik wydała - nie licząc podatku VAT - blisko 416 tysięcy złotych. Po wygaszeniu gimnazjum planowano, aby uczyły się tam starsze roczniki Szkoły Podstawowej nr 1. Sytuacja zmieniła się, gdy powiat prudnicki przekazał gminie budynek zawodówki, przy ulicy Podgórnej. W tym obiekcie funkcjonować będzie wspomniana podstawówka.