Zima w Jesionikach

(fot. www.info-jesenik.cz)

Gdy spadł śnieg narciarze i młodzież korzystająca z ferii zaciera ręce z radości. Będzie zabawa! Coraz więcej turystów na górskim pograniczu, bo śniegu dosypało około 20 cm. I choć na razie jeździ tylko kilka wyciągów, ale ich właściciele zapowiadają, że na weekend ruszy więcej. Już dziś (25.01) po czeskiej stronie czynne są zjazdówki w Brannej, Lipowej, na Paprsku, częściowo także na Ramzovej i w Ostróżnej. Jest szansa, że w sobotę (27.01) ruszy Czervenohorskie, Dolna Morava, także Karlov i Petrzikov a może i Jesenik. Warunki drogowe w Czechach są wciąż bardzo trudne. Przypomnijmy, że tam góry są wyższe niż po polskiej stronie. Kierowcy wszystkich samochodów muszą mieć łańcuchy i sprzęt do odśnieżania. Zwłaszcza jeśli wybierają się na Czervenohorskie czy Ramzovą. Jednak na pociesznie dodajmy, że do Czech nie trzeba już jechać samochodem. Z Głuchołaz, a od jutra (26.01) także i z Opola, jedzie pociąg, który zatrzymuje się w Jeseniku, Lipowej, Ramzovej, Ostrożnej i w Brannej. A wiec tam, gdzie są wyciągi i trasy narciarskie. Rozkład jazdy jest na stronie internetowej http://www.glucholazy.pl


Barbara Morajko.