Szkoła podstawowa nr 11 w Kędzierzynie-Koźlu już od kilkunastu lat organizuje kiermasz bożonarodzeniowy. Uczniowie zadecydowali, że tym razem dochód przeznaczą na zakup zabawek, książek, stolików i innych gadżetów dla oddziału.

- Udało się nam zebrać 4 tysiące złotych – mówi uczennica Ania Wiktorek. - Właśnie nasi uczniowie przygotowują sami ozdoby na kiermasz i potem je sprzedają, także rodzice pieką ciasta. Narodził się taki pomysł, żeby wspomóc oddział dziecięcy, ponieważ niektóre dzieci właśnie z naszej szkoły były tutaj i zauważyły taką potrzebę.

Prezenty trafiły już na oddział. Choć ucieszyły personel, to najwięcej radości mieli mali pacjenci.

- Uśmiechnięte dzieci szybciej zdrowieją – mówi dr Danuta Gmyrek, ordynator pediatrii. - Akcja była niesamowita, tym bardziej, że wypłynęła od samych dzieci i od ich rodziców. Byłyśmy głęboko poruszone już wtedy, kiedy pani ze szkoły przyszła i zaproponowała, czy wręcz się zapytała, czy przystajemy na taką pomoc. W imieniu swoim, pacjentów, rodziców, personelu, bardzo, bardzo gorąco dziękuję.