Debata nad planem zagospodarowania przestrzennego dla województwa
Samorządowcy dyskutowali dziś (24.01) nad projektem zmian w planie zagospodarowania przestrzennego województwa opolskiego. Poprzedni plan uchwalono w 2010 roku, ale od tamtej pory pojawiły się nowe wskazania z poziomu krajowego, które wymusiły zmiany w regionach.
Jednym z tematów spotkania w Urzędzie Marszałkowskim było zagrożenie powodziowe w regionie.
- Przede wszystkim chodzi o zapewnienie ciągłości systemu wałów przeciwpowodziowych. W planie uwzględniamy to, co jest w dokumentach krajowych, uwzględniana jest też budowa nowych przedsięwzięć tego typu. Ale nie tylko, bo to są inwestycje techniczne, tu musimy też myśleć o tym, by prowadzić prewencyjną ochronę, dlatego musimy na tych terenach, które nie są zurbanizowane i zainwestowane, umożliwić rzekom swobodny przepływ - mówi Jacek Tabor z Departamentu Polityki Regionalnej i Przestrzennej Urzędu Marszałkowskiego.
- Przepisy dotyczące terenów powodziowych są dla nas bardzo ważne – mówi Szymon Ogłaza, członek zarządu województwa. - Żyjemy wzdłuż bardzo ważnej, dużej i kapryśnej rzeki, jaką jest Odra. Oprócz tego jest kilka rzek, które stanowią jej dopływy i jak wiemy z lat 2010 i 1997, one potrafią nam mocno spustoszyć region, dlatego ten element wojewódzkiego planu zagospodarowania jest pod szczególnym nadzorem. Z drugiej strony rzeka to również rozwój gospodarczy, wiemy o planach dotyczących Odrzańskiej Drogi Wodnej i ściśle współpracujemy z administracją rządową w tym zakresie - mówi Ogłaza.
Plan zagospodarowania przestrzennego dla województwa ma być głosowany pod koniec marca.
- Przede wszystkim chodzi o zapewnienie ciągłości systemu wałów przeciwpowodziowych. W planie uwzględniamy to, co jest w dokumentach krajowych, uwzględniana jest też budowa nowych przedsięwzięć tego typu. Ale nie tylko, bo to są inwestycje techniczne, tu musimy też myśleć o tym, by prowadzić prewencyjną ochronę, dlatego musimy na tych terenach, które nie są zurbanizowane i zainwestowane, umożliwić rzekom swobodny przepływ - mówi Jacek Tabor z Departamentu Polityki Regionalnej i Przestrzennej Urzędu Marszałkowskiego.
- Przepisy dotyczące terenów powodziowych są dla nas bardzo ważne – mówi Szymon Ogłaza, członek zarządu województwa. - Żyjemy wzdłuż bardzo ważnej, dużej i kapryśnej rzeki, jaką jest Odra. Oprócz tego jest kilka rzek, które stanowią jej dopływy i jak wiemy z lat 2010 i 1997, one potrafią nam mocno spustoszyć region, dlatego ten element wojewódzkiego planu zagospodarowania jest pod szczególnym nadzorem. Z drugiej strony rzeka to również rozwój gospodarczy, wiemy o planach dotyczących Odrzańskiej Drogi Wodnej i ściśle współpracujemy z administracją rządową w tym zakresie - mówi Ogłaza.
Plan zagospodarowania przestrzennego dla województwa ma być głosowany pod koniec marca.