W placówkach penitencjarnych teatr więzienny cieszy się coraz większą popularnością. Zdaniem pracowników aresztu jest to jedna z ważniejszych form działania readaptacyjnego.

- Spektakle wystawiane przez osadzone spotykają się z pozytywnym odbiorem - mówi por. Jakub Graczyk, koordynator grupy "Widno-kręgi" w Oddziale Zewnętrznym w Turawie. - Osadzone same przychodzą do nas i mają pomysły. Dodam, że mamy osadzoną, która sama pisze scenariusze sztuk i stara się, żeby one były w miarę możliwości profesjonalne. Cieszy ją możliwość wykonania i dania czegoś z siebie innym ludziom, tak, jak było to możliwe przy innym spektaklu dla dzieci w przedszkolu.

- Pomagamy osadzonym wykorzystywać ich umiejętności i talenty - mówi st. szer. Dawid Makowski, rzecznik dyrektora Aresztu Śledczego w Opolu. - Poprzez sztukę osadzone mogą się realizować artystycznie. My staramy się umożliwić im pokazanie drugiego, takiego człowieczego oblicza, a przez co ci ludzie spotykają się z akceptacją środowiska zewnętrznego, tego poza murem więziennym, mogą poczuć się częścią tego społeczeństwa.

Dodajmy, że w ubiegłym roku grupa teatralna została wyróżniona w IV Ogólnopolskim Konkursie Więziennej Twórczości Teatralnej.