Chirurgia w Szpitalu Wojewódzkim do "zawieszenia"? "Monitorujemy sytuację w województwie"
Po oddziałach wewnętrznych w Kluczborku i Oleśnie pod znakiem zapytana jest sprawa dalszego funkcjonowania oddziału chirurgii ogólnej Szpitala Wojewódzkiego przy ul. Katowickiej w Opolu. Na oddziale wstrzymano przyjęcia planowe. Grafik pracy lekarzy tworzy się na bieżąco. Powodem jest konflikt wokół podwyżek dla medyków. - W związku z tym, że lekarze nie podpisali porozumień płacowych rozważamy czasowe zawieszenie oddziału - mówi wicewojewoda opolski Violetta Porowska.
- Jestem umówiona z panią prezes Ruman-Dzido, by porozmawiać o takiej ewentualności, związanej z czasowym zawieszeniem działalności tego oddziału. Z tego, co dzisiaj wiem, lekarze nie podpisali porozumień płacowych, w związku z powyższym jest taka możliwość, że ten oddział będzie czasowo zawieszony - dodaje.
- Na środę jest zapewniona obsada, ale nie wiem, czy ustalenie to się nie zmieni. Ordynator ma przygotować grafik do 16 stycznia włącznie - mówi Radiu Opole Renata Ruman-Dzido, dyr. Szpitala Wojewódzkiego w Opolu
Lekarze nie zgadzają się na proponowane podwyżki - na poziomie - 5 tysięcy złotych wynagrodzenia zasadniczego. - Dodatkowo, za podpisanie klauzuli opt-out lekarze otrzymaliby 5 tysięcy jednorazowej premii, kolejne 2 tysiące dla lekarzy specjalistów, a także po 200 zł do każdego dyżuru w ramach opt-out - tłumaczy Dzido. - Lekarze chcą co najmniej 6 tysięcy złotych wynagrodzenia zasadniczego i wiadomo, proporcjonalnego wzrostu wszystkich pozostałych elementów wynagrodzenia. No i warunkiem, który stawiają specjaliści, by mogli wrócić do pracy, jest zapewnienie dwuosobowej obsady dyżurowej. Poza naszym oddziałem i oddziałem chirurgii ogólnej i naczyniowej w szpitalu na Witosa, w żadnym innym szpitalu w województwie nie są utrzymywane dwuosobowe obsady dyżurowe na oddziale chirurgii - tłumaczy Dzido.
Wicewojewoda opolski zapewnia, że nie ma sytuacji, żeby dla pacjentów naszego regionu zabrakło wolnych łóżek.
- Codziennie zbieramy meldunki dotyczące tego, ile mamy łóżek zajętych i wolnych, jakie jest obłożenie na terenie województwa opolskiego. Jeżeli chodzi o liczbę wolnych łóżek internistycznych to na dzisiaj (dane z godziny 13:00) w całym województwie mamy ich 71 - mówi Porowska.
Na Opolszczyźnie mamy 720 łóżek internistycznych. Według mapy potrzeb zdrowotnych zapotrzebowanie dla województwa wynosi 640 łóżek. Zdaniem Violetty Porowskiej warto się zastanowić czy wolnych łóżek nie przekształcić w łóżka długoterminowe, paliatywne.
Aktualne dane o sytuacji na poszczególnych oddziałach wewnętrznych i chirurgii ogólnej w województwie można śledzić w specjalnej zakładce na stronie internetowej urzędu wojewódzkiego.
- Na środę jest zapewniona obsada, ale nie wiem, czy ustalenie to się nie zmieni. Ordynator ma przygotować grafik do 16 stycznia włącznie - mówi Radiu Opole Renata Ruman-Dzido, dyr. Szpitala Wojewódzkiego w Opolu
Lekarze nie zgadzają się na proponowane podwyżki - na poziomie - 5 tysięcy złotych wynagrodzenia zasadniczego. - Dodatkowo, za podpisanie klauzuli opt-out lekarze otrzymaliby 5 tysięcy jednorazowej premii, kolejne 2 tysiące dla lekarzy specjalistów, a także po 200 zł do każdego dyżuru w ramach opt-out - tłumaczy Dzido. - Lekarze chcą co najmniej 6 tysięcy złotych wynagrodzenia zasadniczego i wiadomo, proporcjonalnego wzrostu wszystkich pozostałych elementów wynagrodzenia. No i warunkiem, który stawiają specjaliści, by mogli wrócić do pracy, jest zapewnienie dwuosobowej obsady dyżurowej. Poza naszym oddziałem i oddziałem chirurgii ogólnej i naczyniowej w szpitalu na Witosa, w żadnym innym szpitalu w województwie nie są utrzymywane dwuosobowe obsady dyżurowe na oddziale chirurgii - tłumaczy Dzido.
Wicewojewoda opolski zapewnia, że nie ma sytuacji, żeby dla pacjentów naszego regionu zabrakło wolnych łóżek.
- Codziennie zbieramy meldunki dotyczące tego, ile mamy łóżek zajętych i wolnych, jakie jest obłożenie na terenie województwa opolskiego. Jeżeli chodzi o liczbę wolnych łóżek internistycznych to na dzisiaj (dane z godziny 13:00) w całym województwie mamy ich 71 - mówi Porowska.
Na Opolszczyźnie mamy 720 łóżek internistycznych. Według mapy potrzeb zdrowotnych zapotrzebowanie dla województwa wynosi 640 łóżek. Zdaniem Violetty Porowskiej warto się zastanowić czy wolnych łóżek nie przekształcić w łóżka długoterminowe, paliatywne.
Aktualne dane o sytuacji na poszczególnych oddziałach wewnętrznych i chirurgii ogólnej w województwie można śledzić w specjalnej zakładce na stronie internetowej urzędu wojewódzkiego.