Rzecznik praw konsumenta: podczas zakupów pamiętajmy o rozwadze
Świąteczne zakupy powinny być rozważne. Namysłowska rzecznik praw konsumenta ostrzega: podczas świątecznych zakupów należy mieć "chłodną" głowę, ale jednocześnie pamiętać o swoich prawach.
Jak mówi Katarzyna Paradowska, powiatowy rzecznik praw konsumenta z Namysłowa, nie każdy sklep ma obowiązek przyjęcia nietrafionego prezentu. Często jest to dobra wola sprzedającego.
- Kupując jakiś artykuł w sklepie, w siedzibie, czy też w lokalu sprzedawcy, trzeba pamiętać o tym, że nie zawsze a w zasadzie prawie nigdy, od takiej umowy nie można odstąpić. Dobra wola sprzedawcy i tzw. prawo do namysłu decyduje o tym, czy dany sprzedawca przyjmie zwrot towaru nowego i nieużywanego. To, że gdzieś słyszymy o tym, że jest 14 dni, czy 7 na rozwiązanie i odstąpienie od umowy, to dotyczy sprzedaży na odległość i poza lokalem sprzedawcy.
Rzecznik zaznacza też, że uwagę trzeba zachować podczas podpisywania umów dotyczących zakupów ratalnych, czy dodatkowych ubezpieczeń, które bardzo często są nam niepotrzebne.
- Konsumenci skupiają się na wysokości raty, nie na czasie spłaty kredytu - dodaje Paradowska. - Nigdy kredytodawca nie udziela tego kredytu bez kosztowo. Te wszystkie prowizje, opłaty około kredytowe, to wszystko istnieje i nigdy nie jest tak, że jest to 0%. Są te koszty ukryte, one są pod gwiazdkami, pod krzyżyczkami w umowach. Trzeba to wszystko czytać i trzeba się z tym zapoznawać.
Konsument, który zawarł umowę o usługi finansowe, w tym np. o udzielenie pożyczki, może od niej odstąpić do 14 dni od jej podpisania.
- Kupując jakiś artykuł w sklepie, w siedzibie, czy też w lokalu sprzedawcy, trzeba pamiętać o tym, że nie zawsze a w zasadzie prawie nigdy, od takiej umowy nie można odstąpić. Dobra wola sprzedawcy i tzw. prawo do namysłu decyduje o tym, czy dany sprzedawca przyjmie zwrot towaru nowego i nieużywanego. To, że gdzieś słyszymy o tym, że jest 14 dni, czy 7 na rozwiązanie i odstąpienie od umowy, to dotyczy sprzedaży na odległość i poza lokalem sprzedawcy.
Rzecznik zaznacza też, że uwagę trzeba zachować podczas podpisywania umów dotyczących zakupów ratalnych, czy dodatkowych ubezpieczeń, które bardzo często są nam niepotrzebne.
- Konsumenci skupiają się na wysokości raty, nie na czasie spłaty kredytu - dodaje Paradowska. - Nigdy kredytodawca nie udziela tego kredytu bez kosztowo. Te wszystkie prowizje, opłaty około kredytowe, to wszystko istnieje i nigdy nie jest tak, że jest to 0%. Są te koszty ukryte, one są pod gwiazdkami, pod krzyżyczkami w umowach. Trzeba to wszystko czytać i trzeba się z tym zapoznawać.
Konsument, który zawarł umowę o usługi finansowe, w tym np. o udzielenie pożyczki, może od niej odstąpić do 14 dni od jej podpisania.