Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-12-20, 11:00 Autor: Marzena Śmierciak

Smartfony w polskich szkołach - czy to problem? Czy wprowadzić model francuski?

[fot. sxc.hu]
[fot. sxc.hu]
Michał Siek [fot. Justyna Krzyżanowska]
Michał Siek [fot. Justyna Krzyżanowska]
Ks. Marcin Marsollek [fot. Wanda Kownacka]
Ks. Marcin Marsollek [fot. Wanda Kownacka]
- To dosyć odważne posunięcie w dzisiejszej zcyfryzowanej cywilizacji - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" opolski kurator oświaty Michał Siek, odnosząc się do zakazu używania telefonów komórkowych w szkołach podstawowych i gimnazjach we Francji. Nowe zasady we francuskich placówkach, gdzie uczniowie do tej pory mogli korzystać ze smartfonów i "komórek" bez ograniczeń, mają wejść w życie we wrześniu 2018 roku. A czy taki zakaz jest potrzebny także w Polsce?
Jak zwrócił uwagę opolski kurator oświaty, zakres używania "komórek" w polskich szkołach reguluje statut konkretnej placówki. - I to wydaje się najlepszym rozwiązaniem - ocenił Michał Siek.

- Jeżeli jest to uzgodnione z samorządem uczniowskim i z rodzicami przede wszystkim, to te zapisy są respektowane przez obie strony i wtedy nie ma problemu z "komórkami". Najgorzej jest wtedy, kiedy my tego problemu nie dostrzegamy i zostawiamy go. Przed rozpoczęciem zajęć uczeń ma obowiązek wyłączyć i schować aparat - tłumaczył gość Radia Opole.

Jak przypomniał kurator Siek, zdarza się, że telefony komórkowe są wykorzystywane w procesie dydaktycznym, a wprowadzenie restrykcyjnego rozwiązania polegającego na zakazie używania smartfonów i telefonów komórkowych wymaga bardzo szerokich konsultacji. - Te telefony są wykorzystywane przez nauczyciela jako na przykład źródło informacji, jako pomoc dydaktyczna. I tak to można lepiej rozwiązać niż poprzez radykalne rozwiązania - mówił Michał Siek.

W opinii kuratora, w polskich szkołach raczej nie ma problemu nadmiernego korzystania z "komórek" tak, by prowadziło to do zakłócenia prowadzenia zajęć. Jak zwrócił też uwagę, rodzice tłumaczą konieczność posiadania przez uczniów telefonu komórkowego najczęściej chęcią dodatkowej możliwości kontaktu z dzieckiem.

W niektórych szkołach w Polsce w statutach zapisano jednoznaczny zakaz używania telefonów komórkowych, smartfonów i tabletów. MEN daje szkołom wolną rękę w tym zakresie - każda może sama zdecydować, czy i kiedy pozwolić uczniom na używanie "komórek".

W "Poglądach i osądach" nasz gość odniósł się z kolei do problemu uzależnień dzieci i młodzieży od "komórek".

- Dzisiaj w zasadzie można się uzależnić od wszystkiego. Sam telefon nie spowodował takiego spustoszenia, dopiero smartfon, kiedy wszedł na rynek, przyspieszył tę zależność, jeśli chodzi o dzieci i młodzież - stwierdził ks. Marcin Marsollek, terapeuta i zarazem szef Wojewódzkiego Ośrodka Leczenia Uzależnień w Opolu. Jak dodał, im młodsze dzieci, tym ta zależność będzie silniejsza.

- Rodzice, żeby mieć chwilę, by zrobić coś przy garnkach, czy posprzątać, czy w ogóle odpocząć, dają dziecku te urządzenia i mają potem przez dwie, trzy godziny spokój. Natomiast nie są świadomi, że ich ukochane dziecko emocjonalnie, poznawczo, behawioralnie wiąże się z tym urządzeniem. Tworzy się zależność, bo smartfon dostarcza nieustannie jakiejś rozrywki, jakiejś akcji - zwrócił uwagę terapeuta uzależnień.
Michał Siek
Michał Siek
ks. Marcin Marsollek

Wiadomości z regionu

2024-09-17, godz. 15:00 Punkt medyczny już działa, teraz kolej na SOR. Nysa zabezpiecza medycznie mieszkańców Nysa uruchomiła punkt medyczny dla mieszkańców. Otwarty został przy ulicy Kornela Ujejskiego w siedzibie PANS-u. Na miejscu są ratownicy medyczni, karetki… » więcej 2024-09-17, godz. 14:55 Głuchołazy po przejściu fali powodziowej. Szlam, muł i zniszczenia [FILM, ZDJĘCIA] Głuchołazy to jedno z miejsc, które najbardziej ucierpiało w trakcie powodzi. Miasto straciło 2 mosty - tymczasowy oraz budowany. Już rozpoczęło się tam… » więcej 2024-09-17, godz. 14:41 Fala wezbraniowa na Odrze w Opolu utrzymuje poziom 650 cm - Sytuacja na Odrze jest stabilna, a mieszkańcy nie mają się czego obawiać - informuje prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. Przez stolicę regionu przechodzi… » więcej 2024-09-17, godz. 14:25 Większa woda w Brzegu. Niektórzy wędkują na zalanych podwórkach Mieszkańcy ulicy Oławskiej w Brzegu czekają na rozwój sytuacji. Rano zaczęła tam wybijać kanalizacja burzowa, jednak na razie dochodzi tam jedynie do niewielkich… » więcej 2024-09-17, godz. 14:09 "Nysa walczyła, żeby żyć". Burmistrz Kolbiarz o postawie mieszkańców - To była najważniejsza noc w tym stuleciu i ona zapisze się w historii - powiedział Radiu Opole Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Mieszkańcy pomagali uszczelnić… » więcej 2024-09-17, godz. 14:04 Część ewakuowanych brzeżan wraca do podtopionych domów. To rodzi trudności dla miejskich służb Mimo apeli, wciąż nie wszyscy mieszkańcy zalanej części Brzegu zdecydowali się na ewakuację. To rodzi problemy dla miejskich służb, które apelują, by… » więcej 2024-09-17, godz. 14:02 Minister obrony: w Nysie zostanie uruchomiony szpital polowy [ZDJĘCIA] W Nysie uruchomiony zostanie szpital polowy - poinformował minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. W niedzielę po południu (15:09) rozpoczęła… » więcej 2024-09-17, godz. 13:20 Zakaz wchodzenia na wały przeciwpowodziowe. Decyzja Wód Polskich Wody Polskie w Gliwicach wprowadziły tymczasowy zakaz poruszania się po wałach przeciwpowodziowych. Obostrzenie dotyczy też województwa opolskiego. » więcej 2024-09-17, godz. 13:16 Infolinia urzędu marszałkowskiego dla powodzian Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego utworzył infolinię dotyczącą niesienia szerokiej pomocy powodzianom. » więcej 2024-09-17, godz. 13:05 "Dementujemy plotki". Zbiornik Racibórz Dolny pracuje stabilnie Zbiornik Racibórz Dolny pracuje prawidłowo. Nie ma żadnego dodatkowego zrzutu wody. Napełnienie na godzinę 12:00 wyniosło 147 mln m3. » więcej
44454647484950
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »