Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-12-15, 13:50 Autor: Maciej Stępień

Awantura na sesji w Brzegu. Mieszkańcy protestują przeciwko budowie drugiego zakładu karnego

Awantura na sesji w Brzegu. Mieszkańcy nie chcą nowego zakładu karnego [fot. Maciej Stępień]
Awantura na sesji w Brzegu. Mieszkańcy nie chcą nowego zakładu karnego [fot. Maciej Stępień]
Awantura na sesji w Brzegu. Mieszkańcy nie chcą nowego zakładu karnego [fot. Maciej Stępień]
Awantura na sesji w Brzegu. Mieszkańcy nie chcą nowego zakładu karnego [fot. Maciej Stępień]
Awantura na sesji w Brzegu. Mieszkańcy nie chcą nowego zakładu karnego [fot. Maciej Stępień]
Awantura na sesji w Brzegu. Mieszkańcy nie chcą nowego zakładu karnego [fot. Maciej Stępień]
W trakcie dzisiejszego spotkania w brzeskim ratuszu doszło do kłótni między mieszkańcami a burmistrzem Brzegu. Jerzy Wrębiak przyjął sporo słów krytyki za to, że zgadza się na budowę drugiej placówki penitencjarnej. O sprawie informujemy od blisko dwóch tygodni, bo właśnie w Brzegu ma powstać nowoczesne więzienie dla ponad tysiąca osadzonych. Kilkudziesięciu mieszkańców osiedla, które będzie sąsiadować z placówką, pojawiło się dziś na sesji. Część z nich dostała głos, a dyskusja przerodziła się momentami w awanturę, w której żadna ze stron nie zamierzała odpuścić. Radni nie podjęli dziś kontruchwały w sprawie darowizny gruntów pod budowę zakładu karnego, ale niebawem spotkają się na sesji nadzwyczajnej.
Przed sesją burmistrz Brzegu Jerzy Wrębiak powiedział Radiu Opole, że czasami trzeba podejmować trudne decyzje.

- Premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że burmistrz powinien zarządzać, a nie administrować, więc niekiedy muszę podejmować też decyzje, które są dobre dla mieszkańców, mimo że oni nie widzą jeszcze tej perspektywy – przekonuje Wrębiak.

Później na sesji pojawiło się kilkudziesięciu mieszkańców i atmosfera zrobiła się bardzo gorąca.

- Czy ktokolwiek z radnych zapoznał się z numeracją działek, na których ma stanąć nowy zakład karny? Czy ktokolwiek był tam na miejscu i zrobił wizję lokalną zanim podjęliście decyzję o przekazaniu gruntów? – pytała w trakcie sesji Agnieszka Pacek, jedna z mieszkanek osiedla, które będzie sąsiadować z nowym więzieniem. - Nie wiemy tak naprawdę nic. Nie wiemy ile będzie podatków, nie wiemy ilu będzie tam osadzonych, nie wiemy, jaki to będzie zakład karny. Bazujemy wyłącznie na tym, co na konferencji prasowej powiedział wiceminister sprawiedliwości – kontynuuje Pacek.

Burmistrz Jerzy Wrębiak szybko ripostował.

- Jest to inwestycja nie nasza, a rządowa. Pół miliarda złotych to pieniądze z budżetu państwa, a nie finanse gminne, bo takie informacje też się pojawiają. Dochody z tytułu podatków szacujemy na poziomie od miliona do półtora, a nawet dwóch, tutaj nie wiemy, jak sytuacja się rozwinie, To także dodatkowe miejsca pracy – argumentuje Wrębiak.

Mieszkańcy mają pretensje, że nikt tej inwestycji z nimi nie konsultował.

- To pan panie burmistrzu w kampanii w 2014 roku obiecywał nam „Słuchać ludzi, służyć mieszkańcom”, bo tak brzmiało hasło wyborcze. I właśnie dlatego oddaliśmy na pana głos. A dziś? – pytali na sesji brzeżanie.

Z minuty na minutę obie strony zaczęły coraz głośniej ze sobą rozmawiać.

- Dla mnie porównanie lokalizacji obecnego zakładu karnego i tego, który został wskazany nie jest możliwe. Uważam, że to miejsce, które zostało wskazane jest peryferyjne, jeżeli chodzi o miasto i jest bezpieczne – grzmiał z mównicy Wrębiak.

- Wiceminister sprawiedliwości mówił, że nowoczesne jednostki penitencjarne powstają na peryferiach miasta i że niewyobrażalną sytuacją jest strzelać z wieżyczki wartowniczej do uciekającego więźnia, gdy jednostka znajduje się w centrum np. Brzegu, czy Opola, To znaczy, że na obrzeżach miasta do mnie i do mojego dziecka strzelać już można – denerwowała się właścicielka jednego z domów na osiedlu.

- Dzisiejsza sesja przypomina mi obrady Sejmu. Pan burmistrz nie interesuje się tym, co mieszkańcy mają do powiedzenia. Myśli tylko o więzieniu – komentuje spotkanie pan Adam.

- Burmistrz nie ma żadnych argumentów w tej sprawie. Po co nam więzienie? Miały być żłobki, przedszkola, basen. Wszystko to zostało obiecane podczas kampanii, a jak zwykle były to obietnice bez pokrycia – dodaje zbulwersowana jedna z mieszkanek.

Dziś na sesji ze względów proceduralnych nie udało się zagłosować za kontruchwałą w sprawie przekazania gruntów pod budowę nowej placówki penitencjarnej. Radni jednak zgodzili się na kolejne spotkanie w tym temacie.

- Zebraliśmy w sumie ponad tysiąc podpisów przeciwko planom budowy więzienia, cieszę się, że część kolegów i koleżanek z rady stanęła za mieszkańcami – tłumaczy radny Piotr Szpulak. - Mamy już odpowiednią liczbę głosów, będzie w tej sprawie sesja nadzwyczajna. Mam nadzieję, że radni wycofają się z tej decyzji i ostatecznie nie zgodzą się na przekazanie tych gruntów – dodaje.

Burmistrz Wrębiak na sesji powiedział, że aktu notarialnego jeszcze nie podpisał. Do sprawy będziemy wracać.
Jerzy Wrębiak, Agnieszka Pacek, mieszkańcy Brzegu i Piotr Szpulak

Wiadomości z regionu

2024-11-26, godz. 19:15 Prudnik: przez 12 godzin rynek będzie zamknięty dla zmotoryzowanych Całkowicie zamknięty dla ruchu samochodów będzie jutro (27.11) prudnicki rynek. Powodem jest uroczysta przysięga Wojsk Obrony Terytorialnej. » więcej 2024-11-26, godz. 19:15 W Brzegu ruszył sezon na choinki. Po drzewka z Opolszczyzny przyjeżdżają m.in. klienci z Czech Choć do świąt został niemal miesiąc, w Brzegu rozpoczął się sezon na choinki. Hurtownię prowadzoną przez lokalnych plantatorów odwiedzają na razie… » więcej 2024-11-26, godz. 19:00 Dyrektor Szpitala Powiatowego w Nysie "Wizjonerem Zdrowia 2024" Artur Kamiński otrzymał nagrodę za aktywne działania podczas i po powodzi w celu zapewniania bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańcom Nysy. Nagrody są formą… » więcej 2024-11-26, godz. 18:00 Przedszkole w byłym domu dziecka w Paczkowie. "Są na to pieniądze" Zniszczone podczas powodzi jedno z przedszkoli w Paczkowie przeniesie się do budynku po domu dziecka. - Są na to pieniądze - zapewniał minister ds. odbudowy… » więcej 2024-11-26, godz. 17:30 18 lat za zabójstwo partnerki. Jest wyrok Sądu Okręgowego w Opolu Przed Sądem Okręgowym w Opolu zapadł wyrok w sprawie zabójstwa 42-letniej Małgorzaty S., do którego doszło 20 marca 2024 roku w Ozimku. Oskarżony, 54-letni… » więcej 2024-11-26, godz. 17:00 Spór o tłocznię oleju w Chróścinie. Mieszkańcy kontra inwestor Mieszkańcy podopolskiej Chróściny protestują przeciwko budowie tłoczni oleju. Inwestor zapewnia, że będzie to niewielka i ekologiczna przetwórnia, jednak… » więcej 2024-11-26, godz. 16:00 Roztargnienie ujawniło narkotyki. Nietypowa interwencja w szpitalu Do niecodziennego zdarzenia doszło w jednym ze szpitali w Strzelcach Opolskich. Na oddział ratunkowy trafił 29-letni mężczyzna skarżący się na bóle w… » więcej 2024-11-26, godz. 16:00 Nie ma zgody na powstanie farmy wiatrowej w Zawiszycach. "Za blisko naszych domów" Zawiszyce to kolejna obok Lisięcic wieś w gminie Głubczyce, która nie chce budowy farmy wiatrowej w sołectwie. Mieszkańcy podjęli prawie jednogłośnie… » więcej 2024-11-26, godz. 15:31 Miłość, która przerodziła się w koszmar. 25-latek porwał byłą partnerkę 25-letni mieszkaniec powiatu nyskiego postanowił desperacko walczyć o powrót do swojej byłej partnerki. Jego działania przerodziły się jednak w dramatyczną… » więcej 2024-11-26, godz. 15:28 Wypłaty zasiłków powodziowych przyspieszą. "Ustawa pozwala na zaliczki" - Wypłata pomocy musi iść szybciej i do tego dążymy - podkreślał dziś (26.11) Marcin Kierwiński. Pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi odwiedził… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »