- Otrzymujemy bardzo dużo ciekawych i wartościowych rzeczy dla naszych zbiorów - mówi Aleksander Devosges Cuber, dyrektor muzeum w Głogówku. – Są to albumy fotografii rodzinnych oraz inwentaryzacje zamku przeprowadzone w latach dwudziestych i trzydziestych ubiegłego wieku. Zwierają one m.in. wykazy mebli i obrazów. Otrzymaliśmy je w postaci fotografii od Maksymiliana von Oppersdorffa oraz Johanesa Oppersdorffa, który udostępnił kopie całego zasobu swojego archiwum. Jest tam korespondencja, wszystkie pisma, dokumenty dotyczące Oppersdorffów do 1945 roku.

Od strony dokumentalnej szczególnie cenny jest ponad dwudziestominutowy film, który głogóweckiemu muzeum przekazał Tony Oppersdorff, dziennikarz z Nowego Jorku.

- Film, który nagrała jego matka ma charakter rodzinny – dodaje Devosges Cuber. – Pokazuje Wilhelma i Hansa Oppersdorffa również na nartach w Karkonoszach i w Austrii. To jest ciekawy dokument. Film ten został nagrany w latach trzydziestych. Pokazuje też nasze miasto.

W głogóweckim spotkaniu uczestniczyły rodziny Oppersdorffów ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, Belgii, Szwajcarii, Niemiec, Czech i Polski. Głogówek był przed wiekami własnością ich przodków. W murach tamtejszego zamku gościli m.in. króla Polski Jana Kazimierza, hetmana koronnego Stefana Czarnieckiego oraz Ludwiga van Beethovena. I właśnie z okazji jubileuszu 25. festiwalu imienia tego kompozytora odbył się rodziny zjazd Oppersdorffów.