- Wiele gmin nie wywiązało się do końca z obowiązku dekomunizacji – mówi Martyna Kalemba, rzecznik prasowy wojewody opolskiego. – Do specyficznych form nazewniczych należą nazwy zawierające daty kalendarzowe, które mogą odnosić się do treści utrwalającej tezy propagandy komunistycznej. Tu właśnie wojewoda miał wątpliwość. Wojewoda chce, aby władze Kędzierzyna-Koźla wytłumaczyły, do czego odnosi się data 8 marca.

- W naszym archiwum nie ma uzasadnienia do uchwały nadającej nazwę tej ulicy, która znajduje się w Sławięcicach. Ale co do tej daty, to jesteśmy jej pewni – mówi Jarosław Jurkowski z urzędu miasta w Kędzierzynie-Koźlu. – Święto kobiet w Kędzierzynie-Koźlu, tak myślę, że będzie się odbywało jak do tej pory, czyli 8 marca. Natomiast jeśli chodzi o ulicę o nazwie 8 marca, na pewno nie ma to żadnego nawiązania do dat związanych z ustrojem komunistycznym.

Zarówno wojewoda, jak i władze Kędzierzyna-Koźla wysłały zapytanie do Instytutu Pamięci Narodowej o wykładnię, czy data 8 marca jest w jakiś sposób związana z propagowaniem ustroju komunistycznego. Jeśli tak jest, to albo rada miasta zmieni nazwę tej ulicy, albo zrobi to wojewoda rozporządzeniem zastępczym. Jeśli IPN nie dopatrzy się innego znaczenia niż symboliczny Dzień Kobiet, ulica 8 marca w Sławięcicach nie zmieni nazwy.