Debata o samorządności w Dobrzeniu Wielkim. Dyskusję zdominowało powiększenie Opola
Idea samorządności była hasłem debaty w Dobrzeniu Wielkim. Do tamtejszego domu kultury przyjechali sygnatariusze Deklaracji Opolskiej.
W spotkaniu wzięli udział między innymi Ryszard Galla, poseł Mniejszości Niemieckiej, wicemarszałkowie Stanisław Rakoczy i Roman Kolek czy Rafał Kampa z komitetu Tak dla Samorządności.
Ryszard Wilczyński, poseł Platformy Obywatelskiej, uważa, że sprawa powiększenia Opola zdominowała debatę i było niewiele czasu na rozmowę o samorządach. - Liczyłem, że bardziej skoncentrujemy się na przyszłości samorządu i na tym, jaki model samorządu chcielibyśmy mieć w kraju. Trzeba dążyć do tego, by Polska była jednoznacznie demokratyczna i silna pod względem funkcjonalnym. Chodzi o państwo sprawne i obywatelskie, które daje człowiekowi możliwość zabrania głosu oraz wysłuchania tego głosu.
Henryk Wróbel, wójt gminy Dobrzeń Wielki, mówi, że nie wierzy w jakąkolwiek zmianę granic administracyjnych jego gminy przy obecnej władzy. - Dopiero dojście do władzy ludzi chcących przywrócić w Polsce pewnym wartościom odpowiednią rangę może prowadzić do analizy tego procesu i stwierdzenia „Zrobiono źle, trzeba to odkręcić, zmienić i zapytać ludzi o zdanie”. Myślę, że wszystko jest możliwe. Twierdzenie o nieodwracalności powiększenia Opola jest odwracaniem kota ogonem.
Zdaniem wójta Wróbla, proces przywracania poprzednich granic mógłby trwać nawet dekadę.
O opinię na temat podobnych debat zapytaliśmy Katarzynę Czocharę, posłankę Prawa i Sprawiedliwości. - Opozycja robi, co tylko może - ocenia. - Oni chcą zrobić wszystko, byle nie przegrać przyszłorocznych wyborów samorządowych. Osobiście uważam, że chwilą prawdy będzie moment układania list do wyborów. Nie wierzę, że faktycznie połączą siły, zjednoczą się i żeby to mogło przynieść wymierny efekt.
W debacie brali też udział przedstawiciele Komitetu Obrony Demokracji, partii Razem i Obywateli RP.
Ryszard Wilczyński, poseł Platformy Obywatelskiej, uważa, że sprawa powiększenia Opola zdominowała debatę i było niewiele czasu na rozmowę o samorządach. - Liczyłem, że bardziej skoncentrujemy się na przyszłości samorządu i na tym, jaki model samorządu chcielibyśmy mieć w kraju. Trzeba dążyć do tego, by Polska była jednoznacznie demokratyczna i silna pod względem funkcjonalnym. Chodzi o państwo sprawne i obywatelskie, które daje człowiekowi możliwość zabrania głosu oraz wysłuchania tego głosu.
Henryk Wróbel, wójt gminy Dobrzeń Wielki, mówi, że nie wierzy w jakąkolwiek zmianę granic administracyjnych jego gminy przy obecnej władzy. - Dopiero dojście do władzy ludzi chcących przywrócić w Polsce pewnym wartościom odpowiednią rangę może prowadzić do analizy tego procesu i stwierdzenia „Zrobiono źle, trzeba to odkręcić, zmienić i zapytać ludzi o zdanie”. Myślę, że wszystko jest możliwe. Twierdzenie o nieodwracalności powiększenia Opola jest odwracaniem kota ogonem.
Zdaniem wójta Wróbla, proces przywracania poprzednich granic mógłby trwać nawet dekadę.
O opinię na temat podobnych debat zapytaliśmy Katarzynę Czocharę, posłankę Prawa i Sprawiedliwości. - Opozycja robi, co tylko może - ocenia. - Oni chcą zrobić wszystko, byle nie przegrać przyszłorocznych wyborów samorządowych. Osobiście uważam, że chwilą prawdy będzie moment układania list do wyborów. Nie wierzę, że faktycznie połączą siły, zjednoczą się i żeby to mogło przynieść wymierny efekt.
W debacie brali też udział przedstawiciele Komitetu Obrony Demokracji, partii Razem i Obywateli RP.