- Modyfikacje są, ale niewielkie. Żadne połączenie nie zostało zlikwidowane - mówi Sylwester Brząkała, dyrektor Przewozów Regionalnych w Opolu. - Często u nas tych prac nie widać. Pociągi dalekobieżne w różnych rejonach Polski mają zmienione rozkłady jazdy i my dopasowujemy swój ruch regionalny pod ten dalekobieżny. Ten rozkład jazdy jest utrzymany praktycznie bez zmian.

Najwięcej zmian nastąpiło na trasie Opole - Zawadzkie. Odjazdy pociągów ze stacji to różnica kilkunastu minut. Podróżnych czekają też większe zmiany. W nowym rozkładzie będzie można spodziewać się większej liczby połączeń m.in. do Wrocławia czy Częstochowy.

- Nie zwijamy rozkładu, że tak powiem, nie ograniczamy połączeń, raczej go delikatnie rozwijamy znowu - dodaje Brząkała. - Chcemy pilotażowo uruchomić połączenia turystyczne z Kotliną Kłodzką. Ruszamy takim pociągiem w weekend majowy. Ten pociąg będzie kursował w każdy weekend w wakacje. Pociąg kursujący obecnie w relacji Kluczbork - Głuchołazy, będzie kursował w relacji Wrocław - Głuchołazy. Będzie uruchomiony pociąg pielgrzymkowy na święta maryjne do Częstochowy i z Częstochowy.