- Ten temat toczy się od kilku lat, bo musieliśmy się postarać o teren - mówi Mariusz Stachowski, burmistrz Zawadzkiego. – Teren przyległy do obecnego cmentarza parafialnego. Wcześniej to był teren Lasów Państwowych. Przez te kilka lat udało się ten teren pozyskać i odlesić. Mamy pełne prawo do tego, żeby rozpoczynać prace koncepcyjne, a w ślad za tym projektowe. Chciałbym, żeby ta koncepcja była skonsultowana z radami parafialnymi i mieszkańcami.

Działka sąsiadująca z cmentarzem parafialnym jest już wykarczowana, będzie jednak musiała być wyrównana – konieczna jest likwidacja znajdującej się skarpy. Gmina ma już pozwolenie sanepidu na przeznaczenie tego terenu pod cmentarz.

- Chciałbym, żeby teren, który powstanie był uporządkowany. Mieszkańcy sami się domagają, żeby była jakaś toaleta, żeby kiosk z kwiatami i zniczami przenieść w tamto miejsce. Mieszkańcy domagają się też kolumbarium, czyli miejsca, gdzie można pochować prochy – mówi Mariusz Stachowski.

Dla mieszkańców gminy Zawadzkie budowa cmentarza komunalnego oznacza jedynie przesunięcie ogrodzenia cmentarza parafialnego. Urzędnicy przewidują, że takie rozwiązanie zapewni niezbędną liczbę miejsc grzebalnych na najbliższe 20 lat.